MCHserfer, Partycja - Cyberpunk tekst piosenki (lyrics)

[MCHserfer, Partycja - Cyberpunk tekst piosenki lyrics]

Trzaskam drzwiami na parkingu w jednym
Z pierwszych polskich miast
Kiedyś byłem aptekarzem
Dzisiaj po recepty gnam
Wracam nocą od koleżki co ma staff
Chciałem być marynarzem dziś buduję arkę sam
(CYBERPUNK)
Ponoć każde pokolenie tu dostało własny czas
Moje ma w gratisie dragi, dużo baki
Duży hajs szybki seks i szybsze dragi
Co zabiorą szybciej nas
Tani bilet jest na tamten świat
Tutaj wszystko jest na nie
Odkąd wszystko jest nie tak
Ludzie w maskach, ale kapie przez nie jad
Z zimnych war wciskam gaz
Światła w oknach w starym
Radiu leci Lady Pank
Jeżdżę nocą wyjebane mam w przepisy
Blade typy lubią palić duże szczyty
Jesteś od nas no to zaraz polepimy
W starym kombi czego już się niе mieścimy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować