Łona - Nic z tego nie będzie tekst piosenki (lyrics)

[Łona - Nic z tego nie będzie tekst piosenki lyrics]

Och, jakbym chciał podejść kiedyś do lustra
Wiedząc, że w odbiciu ukaże się frustrat
Wierzę, że ta chwila jest bliska
Ale jak na razie nic z tego
Wciąż tym pieprzonym optymizmem tryskam!
Jakbym mocno nie wciskał sobie w łeb
Że źle jest to nie przedrze się żadna myśl
Która niepokój sieje
Wciąż mam nadzieję i tej
Nadziei mam coraz więcej
Że trafię na coś, czym się zniechęcę
Brak pieniędzy? A cóż ten brak wart jest
Skoro nie mam pieniędzy i się
Wcale tym nie martwię?
Zero wyrzutów, czego bym sobie nie spieprzył
Po każdym gorszym dniu
Jak na złość przychodzi lepszy
(I na cholerę?) Właśnie, Jano, "na cholerę"
Jest tak, że nie może dopaść mnie depresja?
Chociaż żebym był nieświadomy tego
Co się dzieje
Mój optymizm mógłby być usprawiedliwiony
Ale ja widzę, że świat już prawie runął i co?
I mam, kurwa, dobry humor

Dziś się raczej nie załamię
Nic z tego nie będzie
Jeśli chodzi o kłopoty, to mam słabą pamięć
To nie ten dzień, chociaż taki ładny
Nic z tego nie będzie, dzisiaj
Nie mam szans żadnych, mój Boże
Dziś się raczej nie załamię
Nic z tego nie będzie
Jeśli chodzi o kłopoty, to mam słabą pamięć
To nie ten dzień, chociaż taki ładny
Nic z tego nie będzie, dzisiaj
Nie mam szans żadnych, mój Boże

Nawet gdybym miał jakiś problem
Dosłownie przed chwilą
Teraz nie pamiętał bym już o co chodziło
To nie koniec
Koś powiedział coś złego do mnie?
A, do jutra zdążę zapomnieć
Czasem bliscy widzą smutek w moich
Oczach i puste kartki
"Coś nie tak?" Owszem, martwi mnie to
Że mnie nic nie martwi
Tyle szczęścia, że się można zadławić
Żeby chociaż cegła na łeb spadła, a tu nic
Jak tu żyć?
Kiedy smutek, jeśli przyjdzie, to na chwilę
Wpadnie i zobaczy
Że mu drzwi zamknięte zostawiłem
Litości, ludzie, litości! Gdzie nie spojrzę
Wciąż nowe powody do radości
Na przykład: Przychodzę do studia "No, kurwa
Andrzej co to za bit wesoły?" Już
Mogę zapomnieć o swej chandrze
No nie ma szans na
Frustrację z takim podejściem
Człowiek szuka smutku, a znajduje szczęście
Wystarczy, że słońce świeci
Chociażby troszeńkę
Że ktoś się uśmiechnie do
Mnie czy wyciągnie rękę
Wystarczy tylko jakiś gest przyjazny
Albo dobry znak
I całą depresje trafia szlag, kurwa mać

Dziś się raczej nie załamię
Nic z tego nie będzie
Jeśli chodzi o kłopoty, to mam słabą pamięć
To nie ten dzień, chociaż taki ładny
Nic z tego nie będzie, dzisiaj
Nie mam szans żadnych, mój Boże
Dziś się raczej nie załamię
Nic z tego nie będzie
Jeśli chodzi o kłopoty, to mam słabą pamięć
To nie ten dzień, chociaż taki ładny
Nic z tego nie będzie, dzisiaj
Nie mam szans żadnych, mój Boże

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować