Pikers - Pożar tekst piosenki (lyrics)

PIKERS

[Pikers - Pożar tekst piosenki lyrics]

Kiedy wchodzę, pytam się
Gdzie jest moja loża
Gdzie to jest? HNN robi pożar
Tutaj klepie lepiej towar
Twoją sukę lepiej chowaj
Od słowa do słowa, jej zaczynam się podobać
Teraz już jest moja, HNN robi pożar

Tu nie wysyłaj tu postów
Tylko sos mi na paypal
Grupa robi więcej ruchów niż twoja ręka
Jebać ją, dziś internet się zesra
Sram na tę grę od tylu lat
Że nie pamiętam już hNN robi pożar, wiesz
Będziesz to na ajfonach mieć
Wbijasz, suko, na kogoś grzbiet suko, wiesz
Co ja mogę mieć? Czego chce pierdolony pet?
Flow pali te opony jointem
Płonie jak jej cipka, kiedy pytasz się
"Czy już mogę wejść?" Czy już możesz wejść?
I cokolwiek byś nie wydał
To tu nie może przejść
Nie martw się o mnie, spokojna głowa
Obiję jej cipkę, teraz jest kolorowa
Wszystko super u mnie
Aż mi debil zjebie dzień
Dobrze wiesz, jak to wygląda
Kto kim jest i kto z kim jest
Ja stoję sam z HNN i nie chcę narażać zioma
Ty nie rozumiesz tekstów, bo masz pudło
Nie łeb

Kiedy wchodzę, pytam się
Gdzie jest moja loża
Gdzie to jest? HNN robi pożar
Tutaj klepie lepiej towar
Twoją sukę lepiej chowaj
Od słowa do słowa, jej zaczynam się podobać
Teraz już jest moja, HNN robi pożar

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować