Sarius, W.E.N.A., Voskovy - Nowy stary ja tekst piosenki (lyrics)

Mariusz Golling

[Sarius, W.E.N.A., Voskovy - Nowy stary ja tekst piosenki lyrics]

Nie przyszedłem na próbę tu
Znaj mój ciężar, nie będziesz go unieść mógł
Często czuję ból nawet jak
Zwyciężam brakuje słów
Dobrze, że nie pracuje na Wyspach
Choć warunki chciały mnie tam wysłać
W Polsce se radzę jakoś
Nie mam nic do czynienia ze stałą pracą
Ani ze stałą płacą
Gram, tak już zostało - płacą
Powiedz im od czego mają zacząć
Ja jestem chyba za stary na to

Dalej przed siebie wena dopisuje
Czy ja dopisuje Wenie - nie wiem
Liczy się wydarzenie
Może kiedyś udział weźmiesz
Kolejny bit, już jestem
Byłem zajęty kręceniem
I nie chcę żyć jak przedtem
Pogadamy o tym po koncercie, wiesz gdzie
Takich zmian nie dostaje się w prezencie
Jakbym znowu musiał przez to przejść
Nie mówiłbym, że nie chcę, wiesz?
Sam odkryłem to przejście, więc
Co z tego, że zarzucisz, że tu jestem

Tak mało wiem o sobie
Gram, tak już zostało - płacą
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
Nie chcę żyć jak przedtem

Tak mało wiem o sobie
Gram, tak już zostało - płacą
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
Jak na lepsze się zmienię kiedy już tam będę

To nowy stary ja
Jedyny typ po trzydziestce w tym klubie i
W Jordan'ach jak ze starych lat
Taki plan na życie przez cały czas
Moich rówieśników już nie bawi rap
Mają kredyty na domy i tyjące żony
Dzieci w podstawówce
Rzadko wpadam na znajomych
Chyba nie mogę narzekać
Spakowany w jeden plecak
Jutro znowu będę stąd uciekał
Szybko znajdą następców
Na moje miejsce, żal mi tego z ręką na sercu
Wiem co z resztą patentów dam radę
Jeden z tych co nie chcą stać w miejscu!

Pewnie myśli, kiedy zrobię sobie przerwę
Prawdopodobnie nigdy
Nawet kiedy już tam będę i nie wiem
Może robię tak by było mi najlepiej
Problemów nie będzie, jak Was
Tam ze sobą wezmę, pow!
Lewy, prawy, jestem Cassius Clay'em
Bo ciągle muszę walczyć
Chociaż tak naprawdę nie chcę
Na głowie dwa trzy, nie trójki, a szesnastki
Modny jest pastisz, nawijanie o plaży
Nie obchodzi mnie co tam prażysz
Pieśni mocarzy czy pleśni gimbazy
I wcale nie próbuję tu czegoś naprawić

Tak mało wiem o sobie
Gram, tak już zostało - płacą
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
Nie chcę żyć jak przedtem

Tak mało wiem o sobie
Gram, tak już zostało - płacą
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
Jak na lepsze się zmienię kiedy już tam będę

Może powinieneś znaleźć sobie kogoś nowego
Może styknie tylko słowo do tego
Chciałem wnieść coś sobą dobrego
Szkoda, że niektórzy powoli odchodzą od tego

Może powinieneś znaleźć sobie kogoś nowego
Może styknie tylko słowo do tego
Chciałem wnieść coś sobą dobrego
Szkoda, że niektórzy powoli odchodzą od tego

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować