Pięć Dwa - Nocne Polaków rozmowy tekst piosenki (lyrics)

[Pięć Dwa - Nocne Polaków rozmowy tekst piosenki lyrics]

W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy
Nocne Polaków rozmowy
W połowie pełne, nie – puste do połowy

Wkurwia mnie praca, znowu mam kaca
Łeb zazwyczaj tak nie boli, a dzisiaj pęka
Coś dolali do alkoholi? Jakiś metyl czy co?
W sumie
To też coś kurwa gorzej dzisiaj widzę
Jakiś debil chyba no
Już tam więcej nie przyjdę
Pierdolę, mam już dość tego chuja
Buja się jak skóra na chuju
Co on to kurwa nie ma? Audi rocznik '98
Kurwa, jak by się miał czym chwalić
Pedał jebany
Chociaż żonę to ma sin, mogłaby się poocierać
Żonka ma styl i lubi się
Przebierać przy otwartych drzwiach
Raz mnie przycięła jak patrzałem
To tak się zasłoniła, że wszystko widziałem
Taka aparatka ta sąsiadka
Tylko nie wiem, co ona robi z tym piździelcem
Jego chyba kurwa nikt nie lubi
Gdyby kurwa nie stawiał wódy
To bym też nie chodził
O czym można pierdolić? O tym samym?
A to, że firma mu dobrze działa?
A to, że kupił meble do mieszkania?
Że ma kurwa w planach basen na ogródku
W planach ma
Albo się wyjebię, naszczam mu, kurwa
W ten basen nie będę już gadał z tym kutasem
Pierdolę, za, za politykę chce się brać
Takim chujom to się zawsze coś udaje
I ciągle ma ryj uśmiechnięty
Non stop, kurwa, banan
Bym mu jakąś ścierą do podłogi zmył
Ten uśmieszek z tej jajowatej głowy
Studencik, pan magister po studiach
Srał pies te studia przepłacił to ma
Jak ktoś nie ma, to on kurwa ni chuja
Tylko tyra rano, wieczór do wyra
Sranie, spanie i szamanie
Raz na miesiąc jebanie
Tylko światło trzeba zgasić, bo nie stanie
No, co? To samo mięcho tyle lat
To już, kurwa, anty działa
Nie chce się w ogóle patrzeć
Kurwa w dupę z tym wszystkim
Się żyć nie chce

W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy
Nocne Polaków rozmowy w zawiści, pożądaniu
Wbrew dziewiątemu, dziesiątemu przykazaniu
Frustracja na kolację, gorycz do śniadania
Żółć do popicia, poranny ćmik i kawa
W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy
Nocne Polaków rozmowy w zawiści, pożądaniu
Wbrew dziewiątemu, dziesiątemu przykazaniu
Frustracja na kolację, gorycz do śniadania
Żółć do popicia, poranny ćmik i kawa
W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy
Nocne Polaków rozmowy w zawiści, pożądaniu
Wbrew dziewiątemu, dziesiątemu przykazaniu
Frustracja na kolację, gorycz do śniadania
Żółć do popicia, poranny ćmik i kawa

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować