Żyto - #HOT16CHALLENGE tekst piosenki (lyrics)

[Żyto - #HOT16CHALLENGE tekst piosenki lyrics]

Jeden, siebie pewien
A królewien mi nie potrzeba
Dwa, na moich oczach toczyła się gra
Tych co mówią "psy jebać"
Trzy, krzyk rozpaczy matki
Jak jedynego syna zamkną
Była przecież taką dobrą matką
Cztery lata spędzi za kratką
Pięć kilo marihuany w bagażniku
Miało jego auto
Została sama z małą siostrą, Kaśką
Czyli sześciolatką siedem dni ma tydzień
Ja nad swoim sukcesem pracuje każdego
Osiem lat temu zaczynałem
Wytrwały jestem rapuje dlatego
Nie pucuje się do nikogo
To jest mój kaliber 9 kurwy
Zapomniałem przykazań dziesięć
Bo masz parę chwil i do trumny
Więc marsz na balet i co
Raz lepszy mam warsztat
Ale nigdy Pan Ważniak jak
Nowobogacki cham z auta plan jazda z nimi
Bo muszę być numerem pierwszym
Razem ze mną idą wersy i to
Tylko w coraz lepszej wersji
Ty chcesz mnie skreślić? Weź se
Lepiej jebnij ze dwie kreski
Ja wprowadzam tu stan wojenny
Jak generał jaruzelski
Jestem bezczelny? Tak w dzisiejszych czasach
Oni mówią na szczerość
Żyto versus reszta sceny wysoki wynik 16: 0

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować