Kabanos - Kupalnocka tekst piosenki (lyrics)

Ino, koszyk weź, dziś najkrótsza noc
Wróćmy do natury, w naturze jest moc
Mam tu od kolegi, co foci plenery weselne
Balony i konfetti, szal, piórko do smyrania

Piórkiem leciutki posmyram Twoje plecy
Dreszczyk figlarny, Twój uśmiech kobiecy

Noc Kupały - A nie tam walentynki!
Kupalnocka - Naszej miłości nocka!
Noc Kupały - Gdy panują upały
Kupalnocka - To nasza dobra noc-ka
Tak mnie pociągasz, w tym lecie swoją wonią
A może możesz zostać moją żoną?

Może możesz moją żoną może możesz moją żoną

Noc Kupały - A nie tam walentynki!
Kupalnocka - Naszej miłości nocka!
Noc Kupały - Gdy panują upały
Kupalnocka - To nasza dobra noc-ka

Się napiłaś miła ma
Kielich za kielichem szedł
Oczka już się świecą tobie
Błogo mi i błogo tobie
Wypijmy wszystko do dna
Wstań z kocyka miła ma
Dawaj se tu potańczymy
Tyś jest miła, jam jest miły

Noc Kupały - A nie tam walentynki!
Kupalnocka - Naszej miłości nocka!
Noc Kupały - Gdy panują upały
Kupalnocka - To nasza dobra noc-ka