Kabanos - Pancerz tekst piosenki (lyrics)

[Kabanos - Pancerz tekst piosenki lyrics]

Proszę przykryj mnie kocykiem
Znowu zabolało tylko przed twym sercem
Odkryję swą krzywdę tylko ty zrozumiesz
Potrzebuję ciebie schowaj mnie przed światem
Pod pancerzem swym

Pomóż proszę teraz mi, abym nabrał sił
Abym znów przekonał się i zaufał ci
Tylko ty naprawdę wiesz, kim ja jestem i
Klucze masz do mego
Serca zatrzaśniętych drzwi
Gdy chce mnie pożreć niedźwiedź
Z tobą nie boję się pod twym pancerzem zasnę
Nic mi nie stanie się

Proszę przytul mnie do siebie
Potrzebuję ciepła bardzo ci dziękuję
Za to, że trwasz przy mnie
Wstyd mi tobie wyznać ile dla mnie znaczysz
Nie chcę ciebie stracić ty dopełniasz mnie

I niewielu to zrozumie, ja to dobrze wiem
Bo dla biednych
Smutnych misiów tyś jest obca rzecz
Sam już nigdy nie odgadnę, jak to dzieje się
Że wystarczy być kochanym, aby nie bać się

Gdy chce mnie pożreć niedźwiedź
Z tobą nie boję się pod twym pancerzem zasnę
Nic mi nie stanie się

Gdy cię nie ma pustkę czuję
Miłości, ciebie potrzebuję pachną kwiaty
Szumią drzewa miłości, za to ci dziękuję
Nawet przed sobą ciężko przyznać się
Że bez miłości świat by pożarł mnie
I choć tak silny wam wydaję się
Miłości, zawsze potrzebuję cię

Gdy chce mnie pożreć niedźwiedź
Z tobą nie boję się pod twym pancerzem zasnę
Silny obudzę się

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować