Kabanos - Oszołomy tekst piosenki (lyrics)

[Kabanos - Oszołomy tekst piosenki lyrics]

Lepsi, gorsi dzielą się
Ci co nie myślą tak jak my, ci są źli
Jedno życie, jedna prawda
Twoja zamknięta głowa ciemność chowa

Nie poddamy się nie cofniemy się
Od oszołomów ludzie proszę chrońcie mnie
Nie poddamy się przerobimy cię
Od oszołomów z dala, niech zostawią mnie
Wolność słowa, trawa-mowa
Ci co nie robią tak jak my, ci są źli
Obrażeni, oburzeni
Twoja zamknięta głowa ciemność chowa

Nie poddamy się nie cofniemy się
Od oszołomów ludzie proszę chrońcie mnie
Nie poddamy się przerobimy cię
Od oszołomów z dala, niech zostawią mnie

Wejdą z butami w twoje progi, oni tego chcą
Wara od gara, to jest moje życie i mój dom x2

Nie poddamy się nie cofniemy się
Od oszołomów ludzie proszę chrońcie mnie
Nie poddamy się przerobimy cię
Od oszołomów z dala, niech zostawią mnie

Od oszołomów ludzie proszę chrońcie mnie!
Od oszołomów z dala, niech zostawią mnie!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować