Kacper Blonsky - CRUSH tekst piosenki (lyrics)

[Kacper Blonsky - CRUSH tekst piosenki lyrics]

Tyle czasu byłem sam
Aż skończyłem z dwiema na raz
Pruł się do nas jakiś cham
Dzisiaj mnie nie uspokajaj nie

Oni wezmą Cię na hotel, ja zapraszam Cię na pałac
Taki ze mnie słodki chłopiec, ale czasem odpierdalam
Yeah, yeah! co one widzą we mnie
Nawiedza mnie we śnie a nienawidzą coraz mniej

Namawia mnie na seks
A ja nie wiem co czuję do niej
Będziesz czy nie?
Luzuj mała Uber już pod domem

Tyle czasu byłem sam, a skończyłem z dwiema na raz
Tu największy polski crush, ona śpiewa rozebrana tak

Crush
Crush

Takim jak ona to ciągle jest mało
Dzwonią i dzwonią, czekają na halo
Wracaj do domu, odezwę się rano
I zostaw otwarte drzwi

Gdzie będę nie wie nikt
A może już zapomnę
I nie zobaczysz mnie dziś

Oby się nie urwał film
Jedną z ról grałas w nim
Nie nadaje się do kin
Lecz obejrzę go z Tobą

Czy nagramy na nowo go
Dla mnie i tak ważne
Tylko kogoś mieć obok

Namawia mnie na seks,
A ja nie wiem co czuję do niej
Będziesz czy nie?
Luzuj mała Uber już pod domem

Tyle czasu byłem sam, a skończyłem z dwiema na raz
Tu największy polski crush, ona śpiewa rozebrana tak

Crush
Crush
Crush

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować