Kacper HTA - #Hot16Challenge2 tekst piosenki (lyrics)

Rzadko kiedy liczę wersy i nie
Patrzę nigdy czy są hot
Jeśli masz rzucać talar
Dzieciom z onkologii płać
Siepomaga mam nadzieję że to
Trafi patrz raperzy pomagają
- wybory mają w mafii
Cztery miesiące wstecz każdy kurwił na służbę
Stałem z dzieckiem na SORze prosząc
Się jak o jałmużnę
Czternasty rok z brzuchem kładę się na trumnę
Żaden z tych doktorów mi nie pomógł
Prędzej umrę
Co jest kurwa? Z wersetów lecą łuski
Chcę wierzyć w Leśną Górę i że
Przyjmie mnie tam Jakub Burski
Wow, minął czas ostry dyżur
Doktor House a Ty lecisz jak chińczyk do ryżu
Nie wypada? Czego nie wypada być szczerym?
Terytorium farmacji płynie bardziej
Niż przemyt akwarium gdzie żyję da Ci
Chipa na przełyk jak
Łykasz te kity to żal mi za geny
Czerwony krzyż pędzi na bombie jak
Wykupie swe zdrowie to zostanę kimś wielkim
Wątrobę daj na wynos, lecę dalej na łowy
Albo chuj weź mi daj cały układ pokarmowy
Gdzie ta pomoc? Sam częściej widzę obojętność
Dostajesz receptę potem wróć i się pierdol
They gonna lay low wytruli mnie chemią
Ratuje mnie dieta i natura to nie
Samotny serio, ciężko tu o uśmiech
Cudowną służbę zdrowia poznałem
Jak prostytutkę
Hajs co zostawiłem - kupiłbym dziś furkę
A w zamian - czuję się jakbym zapomniał gumkę