Kartky - Yrden tekst piosenki (lyrics)

Kartky [Jakub Jankowski]

[Kartky - Yrden tekst piosenki lyrics]

Black Magic II, Black Magic II, Kartky
Tylko chciałbym ci teraz, powiedzieć, że

Kiedy ciemną nocą wychodzę w miasto gdzieś
Gwiazdy nade mną świecą i widzę tylko je
I kiedy ciemną nocą wychodzę w miasto gdzieś
Gwiazdy nade mną świecą, a ja chcę być
Tam gdzie ty, chcę tam być – tam gdzie ty

Nie boję się dzisiaj, za mną jest cisza, albo krzyki jak z piekła
Zapytaj się jednej i drugiej, dlaczego to lubię
I czemu uciekła
To kwestia "nie pytaj", znowu się żegnam, wychodzę
I witam sobie nowe jutro, gdzieś tam w kącie u ziomka na podłodze
I robię se legalne gówno, ty kup je w Empiku na haju
Jak kino to zmieniamy lokal, nie muszę wyjeżdżać z kraju
I nie czekam na nowe szanse, co ja pierdolę
Ja w końcu je tworzę
Niuanse zabrały mi więcej niż zdążyłem w życiu przejebać, o Boże
To beka, bo mówię, że Boga już nie ma, to chyba nie idzie w parze
Z tą dupą, która mnie żegna
I ze mną, jak żegnam się znów pod cmentarzem
I nie mówię "na razie", raczej znowu się witam
Znowu przecięty w pół, tak jak Mama Selita
I tylko chciałbym ci teraz powiedzieć, że
Ja nie czuję już nic
Tylko chciałbym ci teraz powiedzieć
To nasz ostatni film

Kiedy ciemną nocą wychodzę w miasto gdzieś
Gwiazdy nade mną świecą i widzę tylko je
I kiedy ciemną nocą wychodzę w miasto gdzieś
Gwiazdy nade mną świecą, a ja chcę być
Tam gdzie ty, chcę tam być – tam gdzie ty

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować