Kathia - TIMOTHEE CHALAMET tekst piosenki (lyrics)

Katarzyna Półrolniczak

[Kathia - TIMOTHEE CHALAMET tekst piosenki lyrics]

(Czego się nie robi dla takiego uśmiechu)

Skądś to znam balkony mijam od setek lat
Bezwładnie spadam do ziemi, trzask
Miarowy oddech, trzymam ten stan
Mam ten stan (Kobiety)

Skądś to znam
Ktoś w mieście mówił "to zacny pan"
Dobry dom, dobry jest i on za dnia
Nocami jednak łzy chłodzą twarz
Skok na "raz"

(Kobiety)

Już nie ma takich jak my
Nie znajdziesz takich jak my
Już nie ma takich jak ty, ty
(Kobiety, ich dwóch, ona jedna)

Już nie ma takich jak my
Nie znajdziesz takich jak my
(Kobiety) Już nie ma takich jak ty, ty
(Kobiety, czego się nie robi
Dla takiego uśmiechu, Całuje twoją dłoń)

Raz, trzask, widok nowy przesłoniły mi amory
Zmory, już się chowam już twarz chowam

W zakrwawionych dłoniach
Dwa, skacz, pruj balkony
Odcień ust miał malinowy
Skaczę, płaczę, śmieję, tnę nadzieję

(Kobiety)
Już nie ma takich jak my
Nie znajdziesz takich jak my
Już nie ma takich jak ty, ty

(Kobiety)
Już nie ma takich jak my
Nie znajdziesz takich jak my

(Kobiety)
Już nie ma takich jak ty, ty

(Kobiety, czego się nie robi
Dla takiego uśmiechu)

(Czego się nie robi dla takiego uśmiechu)
(Kobiety)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować