Koldi - NaNaNa tekst piosenki (lyrics)

[Koldi - NaNaNa tekst piosenki lyrics]

Kiedyś nigdy nie pozwolę by
Syn chodził głodny zanim znajdę mu matkę sam
Się muszę trochę odbić
Ile dały, tyle zabrały, hiphop i bloki
Kiedyś oddałem im serce, teraz cenę znam
Ty daj komenta pod Twerkiem
Że spierdolił Koldi
Avatar przy majku i wiem, że dupa Cię boli
Odbij ciebie nie sprawdza ani twoja dupa
Ani ziomki
Dupa, nawet oni mają twoje cele tam

Siksy macają się pod moje nowe fotki
Twoja nie musi
Zostawiłem u niej wczoraj portki
Leżąc na plecach
Na plecach zrobiła czerwone wzorki mi
Dorzucę się jej do nowych paznokci
Dziś mogę o tym gadać bo bywało tak
Ale chyba się ogarnąć czas
Taki tryb życia byle by ogarnąć seks i prochy
Grozi degradacją z piotrusia pana
Do zwykłej sieroty
A fani chcieli by słuchać "walę dinx
Potem szczura" a ja nie mogę się zaćpać
Żeby hiphop nie umarł
Odbijam od typów co mogą łyżką jeść szuwax
Nie otarłeś się o dno to
Nigdy cipko nie skumasz co jest?

Kiedyś nigdy nie pozwolę by
Syn chodził głodny zanim znajdę mu matkę sam
Się muszę trochę odbić
Ile dały, tyle zabrały, hiphop i bloki
Kiedyś oddałem im serce, teraz cenę znam
Ty daj komenta pod Twerkiem
Że spierdolił Koldi
Avatar przy majku i wiem, że dupa Cię boli
Odbij ciebie nie sprawdza ani twoja dupa
Ani ziomki
Dupa, nawet oni mają twoje cele tam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować