Ksiaze - ​żyjcie za siebie ​​​​ tekst piosenki (lyrics)

[Ksiaze - ​żyjcie za siebie ​​​​ tekst piosenki lyrics]

Żyjemy w slow-motion, tak mam nadzieję
Nie widzę siebie w lustrze
Tak naprawdę nie istnieję
Przy świetle lampki dematerializuję się
Obracam w pył
Ej, szukam odpowiedzi, chociaż i tak nie żyję
Oczy leją oceany (oceany)
Mógłbym wytłumaczyć życie wam
Obejdzie się powściągliwością
Pociągi wiedzą o co chodzi
Też spierdalają jak oczy
Ja już spakowałem torby, chociaż nie wiem
Gdzie są drogi
Jak numer, szeptem, zero, coś tam, siedem
Kiedy żeś tak zbladł, smutny?
Nie wiem, nie wiem, nie wiem
Nie zabierzesz nic ze sobą
Musisz też zostawić siebie
Mam ze sobą dwie butle, a resztę wyjebię
Resztę wyjebię

Resztę wyjebię, resztę wyjebię
Resztę wyjebię
Nie żyjcie niczyim życiem nigdy
Żyjcie za siebie
Żyjcie za siebie, ej, żyjcie za siebie
Żyjcie za siebie, ej, żyjcie za siebie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować