Kubi Producent, Adi Nowak, White 2115 - Chemia Miłości tekst piosenki (lyrics)

White 2115

White 2115 [Sebastian Czekaj] Milanówek, Polska [Młody Łajcior]

[Kubi Producent, Adi Nowak, White 2115 - Chemia Miłości tekst piosenki lyrics]

Nocy nie mogłem przespać
Demony budzą mnie do piekła
Tej nocy chciałem cię rozebrać
Chciałem ciebie na rękach
Przyniosłaś proch w torebkach
Chemia Miłości, żegna chemia Miłości, żegna
Chemia Miłości, żegna chemia Miłości, żegna

Ograniczone mam ruchy jak warcaby
Gra jest tym trudniejsza
Im łatwiejsze zasady
Kiedy wchodzi m'ka, a ona turla baty
I tak na mnie zerka jakby (hmm) wow wow wow
A ja nieszczęśliwie zakochany
Ona terapeutka, ja ten pojebany
Ona jest jak temblak, a ja połamany
Zanim się zrośniemy, czy podorastamy
Miałem do tego nie wracać
Coś zmalujmy, ty jesteś jak Rembrandt
Ja jak marnotrawny nie zdobi człowieka szata
Wystarczysz mi w getrach i niczym poza tym
Jesteś jak modelka ja gacie od Prady
Szanuje za mięśnie kegla, ale nie zasady
Miłość żegnam
Aniołek mi szepta - "Ty kurwo niewierna"
A diabełek ze dwa razy głośniej
- "Wierność jest dla słabych"

Nocy nie mogłem przespać
Demony budzą mnie do piekła
Tej nocy chciałem cię rozebrać
Chciałem Ciebie na rękach
Przyniosłaś proch w torebkach
Chemia Miłości, żegna chemia Miłości, żegna
Chemia Miłości, żegna chemia Miłości, żegna

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować