Nocny Kochanek - Wakacyjny tekst piosenki (lyrics)

[Nocny Kochanek - Wakacyjny tekst piosenki lyrics]

We włosach czuję, jak wieje wiatr
A słońce mocno świeci
Zakładam skórę, zaciskam pas
To plaża morska Szczecin
Jajka gotują się, pot zdobi ciało me
Gdy widzę tuż koło mnie
Pośladki jędrne tak, że się uśmiecha ptak
W pośpiechu ściągam spodnie

O-o-o-o! Gdy nadchodzi lato
O-o-o-o! Świecę gołą klatą
O-o-o-o! Założyłem glany
O-o-o-o! Hewi metal pany!

Podchodzę bliżej, wyciągam dłoń
I walę z całej siły
Dziewiczy krzyk, poznaję w mig
Pośladki się skurczyły
Odwraca do mnie się, nie mogę trzymać łez
Polewam główkę wodą
Nie może pomóc nikt, gdy włażą w moje sny
Andżeja wąsy z brodą

O-o-o-o! Gdy nadchodzi lato
O-o-o-o! Świecę gołą klatą
O-o-o-o! Założyłem glany
O-o-o-o! Hewi metal pany!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować