N.O.N Koneksja, Marcin Lićwinko - Ostatnia Melodia Kresów tekst piosenki (lyrics)

[N.O.N Koneksja, Marcin Lićwinko - Ostatnia Melodia Kresów tekst piosenki lyrics]

Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Nie oddalaj się od jabłoni swej
Gdzie byś nie był
Skąd pochodzisz nie zapomnij
Droga w obie strony nie zapomnij jej
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Nie oddalaj się od jabłoni swej
Powróć w swe rodzinne strony
Nim zapomną Cię, nim nadejdzie zmierzch

Jadłem chleb z wielu pieców
Wiem co to tęsknota
Za ojczyzną, za domem, za ludźmi
Których kocham
Za tym samym od lat widokiem zza okna
Na krańcu świata idę ulicą
Nikogo tu nie spotkam
Wracam pod adres, siadam na ławkę
Stawiam z zakupami siatkę, wyjmuję słuchawkę
0048 kierunek 85
Słyszę znajomy głos, czekałem na ten dzień
Mamo, nie przejmuj się, już niedługo wracam
Tu praca nie jest lekka, ale się opłaca
Biorę swe i zawijam stąd
Do betonowych osiedli
Braci i rodzinnych stron, zielonych łąk
Krainy tysiąca jezior
Zachwycają się Ameryką
Tak mało o niej wiedzą
Patrzę w niebo na te samoloty, które lecą
Liczę dni do końca pobytu za miedzą
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Nie oddalaj się od jabłoni swej
Gdzie byś nie był
Skąd pochodzisz nie zapomnij
Droga w obie strony nie zapomnij jej
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Nie oddalaj się od jabłoni swej
Powróć w swe rodzinne strony
Nim zapomną Cię, nim nadejdzie zmierzch

Opuszczałem ten kraj, sam nie wiem ile razy
Gdy wracałem zawsze uśmiech gościł
Na mej twarzy choć do domu jest daleko i
Problemów co nie miara
Jak stare drzewa, te korzenie, nasza wiara
Pełny stół jedzenia, taką mamy już gościnę
U nas ludzie żyją pasją
Którą dzieli ojciec z synem
Piękno naszej ziemi wciąż
Zachwyca cudzoziemców moje miasto
Jego klimat - już na zawsze w moim sercu
Wśród tych starych ruin i zburzonych kamienic
Budujemy naszą przyszłość
Obraz widzę wszystkich dzielnic
Wszędzie dobrze
Gdzie nas nie ma dom jest jeden - zapamiętaj
Te tysiące kilometrów mogą zmienić
Cię i Ciebie tak smakuje tylko tutaj
Nie podrobisz tego smaku
Ilu żyje na banicji dobrych chłopaków
Lata lecą, a czas w miejscy jakbyś
Pierwszy rok przyjechał
Wilka ciągnie do lasu
Gdzie rodzina jego czeka
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Nie oddalaj się od jabłoni swej
Gdzie byś nie był
Skąd pochodzisz nie zapomnij
Droga w obie strony nie zapomnij jej
Niedaleko pada jabłko od jabłoni
Nie oddalaj się od jabłoni swej
Powróć w swe rodzinne strony
Nim zapomną Cię, nim nadejdzie zmierzch

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować