Pokahontaz - B.O. tekst piosenki (lyrics)

[Pokahontaz - B.O. tekst piosenki lyrics]

Tak sobie siedzę i dumam, w tle bit Magiery
Nie Flume'a czas się rozciąga jak guma
A ja w tym show niczym Truman
Tak sobie siedzę i patrzę jakbym
Był widzem w teatrze a gdy granicę wyznaczę
Przekroczę jak Liberace, raczej!
Nawet tę ciągnącą stąd donikąd
Swą praktyką przekroczę ją jak Rubikon
Podświadomy cykor widzi ryzyko
I choć szkodzi szykom, masz za friko wykon
Bo ode mnie zależy to niezmiennie
Gdzie leży kres mych przeżyć, co mogę
A co nie?
Ucz się co cenne, jak bieżyć suwerennie
Doświadczysz, więc uwierzysz
Chodź zaczynamy grę
Nieraz ograniczają mnie dead-lin-em
Afera, wpadam w cug, lecę jak dream-lin-er
Kapela pucuje się tu punch-lin-em
A teraz zróbcie plac, bo wjeżdża head-lin-er

Wiodę życie bez ograniczeń
Bo co? Bo chcę! Bo mogę! I robię
Za księżycem czy słońcem w zenicie
Tętni krew, pętli zew, świeży powiew i ogień
W twe okolice też zakotwiczę
W tel wbijam cel, ruszam w drogę, w obieg
Zoba-czycie, jak Poka na szczycie
Rozkwita bez pytań o zgodę, to wiedz

Pusta przestrzeń
Wschodzące słońce z deszczem
Przechodzące dreszcze i wiesz
Że chcesz jeszcze
Wszystko gra w orkiestrze tip-top szepczę
Wrzeszczę:
"Hip-hop!" łap Pokahontaz najświeższe
Bliskość tak, jak w orle i reszce
Powiem, jak to jest, że ciągle tutaj jesteś:
Serce bije wolniej, igła jest na ścieżce
Ciągle jestem w formie
Flow płynie jak zechcę
Zapach tamtych lat, małolat gdy mamy
Cały świat u stóp i nie wstaję z kolan brat
Nadal mamy czas, to tylko rola
Oprócz aktora siedzi w nas Coś ma zapach lola
Znasz to, niewola wyborów, samokontrola
Masz to w kolorach korona i aureola
Pchasz to jak Polak, na sztorm, a hola, hola
To nie klasztor jesteś wolny jak wolna wola

Wiodę życie bez ograniczeń
Bo co? Bo chcę! Bo mogę! I robię
Za księżycem czy słońcem w zenicie
Tętni krew, pętli zew, świeży powiew i ogień
W twe okolice też zakotwiczę
W tel wbijam cel, ruszam w drogę, w obieg
Zoba-czycie, jak Poka na szczycie
Rozkwita bez pytań o zgodę, to wiedz

Jesteś wolny, podświadomy mamy czas
Za księżycem czy słońcem w zenicie
Bez ograniczeń jesteś wolny, podświadomy
Mamy czas za księżycem czy słońcem w zenicie
Bez ograniczeń

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować