Pruszyn - Fiasko tekst piosenki (lyrics)
[Pruszyn - Fiasko tekst piosenki lyrics]
Z gotówką ułożyłbym niejedno życie
Chcesz gadać to napisz do mnie na privie
Wybierz pierwszy kontakt przerwijmy ciszę
Tyle na głowie mam paranoje bez żadnych skaz
Szufladka: w środku skarby i odlot
Pożycz ogień bo gaśnie mój światopogląd
Prysł
Wczuty za piękny syf
Stuk-stuk tipem i piękny spliff
Szukam liter i nie znajdę nic
Wypluwam ślinę, to moje harakiri
Powieki mają już dość lakrymy
Nie krusz się, nie pozwalam
Jedna zasada, musisz wrócić cała
Ca-ła, ej, ej ca-ła, ej, ej
Ca-ła, ej, ej ca-ła, ej, ej
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów