Raben - KASIA tekst piosenki (lyrics)

To była piękna sylwestrowa noc
Gdy całowałem Cię pośrodku tłumu
Ludzie świętowali Nowy Rok
A my triumf serca i klęskę rozumu
Przeżyliśmy wiele pięknych chwil (lecz)
Ostatecznie nie wyszło z różnych przyczyn
I chociaż nie będzie już z tego nic

Mrugnąłem i jestem w obcym mieście
Dziś znów studencka integracja no to idę
Pewnie poznałem wczoraj paru ludzi
Gdy byłem na pierwszej
Nie chciałem zostać w tyle
Więc wpadłem tuż po przyjeździe

Teraz zmierzam tam ponownie, nadal z GPSem
To stare piękne czasy bez
Tych cholernych maseczеk
Docieram i tłum rusza
Szukam znajomych sylwetek
I pośród całеj masy ludzi dostrzegam Ciebie

Serce mocniej mi zabiło
Nie wiedziałem czy to miłość
Ale czułem, że to ważne
Chciałem zabrać Cię do Rio
Cieszyć się tam każdą chwilą
I pozbyć się wszelkich zmartwień

Jakoś tak się to złożyło
Że napełniłaś mnie siłą
Już wiedziałem czego pragnę
I w końcu dałaś mi szansę
Czasem sobie powspominam, bo

To była piękna sylwestrowa noc
Gdy całowałem Cię pośrodku tłumu
Ludzie świętowali Nowy Rok
A my triumf serca i klęskę rozumu
Przeżyliśmy wiele pięknych chwil (lecz)
Ostatecznie nie wyszło z różnych przyczyn
I chociaż nie będzie już z tego nic

Właśnie się zaczął w życiu nowy rozdział
Czuję się tak dobrze, jak tylko można
I kiedy idziesz spać, zamykasz oczka
Mam wrażenie, że nigdy Cię nie oddam

Mało kto ryje z moich żartów głupich
A ty ze śmiechu zaraz się udusisz
Lecz łzy leciały też, gdy śmiech już ucichł
Dlatego to, co było, już nie wróci

Dzięki za wspólne wakacje
Cudownie było nad morzem
Dzięki za troskę, empatię
Za to że zawsze pomożesz
Przepraszam za wszystkie błędy
Że byłem zgorzkniałym gościem
Który najbardziej na świecie miast
Ciebie kochał pieniądze

Nie żałuję ani chwili z Tobą
Życzę Ci samych sukcesów
Baw się i żyj zdrowo
Gdy stanie się coś złego
Wiesz gdzie zgłosić się po pomoc
A o mnie nic się nie martw
Złego diabli nie biorą

To była piękna sylwestrowa noc
Gdy całowałem Cię pośrodku tłumu
Ludzie świętowali Nowy Rok
A my triumf serca i klęskę rozumu
Przeżyliśmy wiele pięknych chwil (lecz)
Ostatecznie nie wyszło z różnych przyczyn
I chociaż nie będzie już z tego nic

Znowu mrugnąłem
A co było dalej wiecie przecież
Widocznie nie było pisane nam życie w duecie
Lecz nie ma sensu teraz
Płakać nad rozlanym mlekiem
Lepiej wspominać sobie chwile
Które były piękne

Na przykład piękną sylwestrową noc
Gdy całowałem Cię pośrodku tłumu
Ludzie świętowali Nowy Rok
A my triumf serca i klęskę rozumu
Przeżyliśmy wiele pięknych chwil (lecz)
Ostatecznie nie wyszło z różnych przyczyn
I chociaż nie będzie już z tego nic
Zawsze możesz na mnie liczyć