Republika - Józef K. tekst piosenki (lyrics)

[Republika - Józef K. tekst piosenki lyrics]

Dziś znów w gazecie czytam
Że ukradłem w sklepie misia

A wczoraj na okładce
Moje zdjęcie kiedy gwałcę

Tu kończy się mój humor i jak we śnie
Ponurym w końcu sam nie wierzę sobie
Kim ja jestem, co ja robię

Tak, tak - już to czytałem
Jestem zdrajcą, bo zdradzałem

Dziś znów nad mym sumieniem
Sąd w gazecie dla panienek

Znów gdzieś zapada wyrok wiec budzę się
Składam dłonie do kajdanek
Oto słowo drukowane

Znów winny czy niewinny, choć wiem, że nie
W końcu sam nie wierzę sobie
Kim ja jestem, co ja robię
Kim ja jestem, co ja robię

Józef K - to prawda, tak to ja
Józef K - skąd wy to wszyscy wiecie
Józef K - jest tylu K na świecie józef K
Ale czemu to ja dlaczego to mnie

(Pragniecie)

(Nie wiem)

I choć wyroku nie mam sama się buduje cela

I choć nie jestem skuty
Proszę nie patrz na me buty

To zwykle pomówienie a wyrok jest i żyje
Niech nam żyje Kafka Józef
On to wiedział, ja to czuję
On to wiedział, ja to czuję

Józef K - to prawda, tak to ja
Józef K - skąd wy to wszystko wiecie
Józef K - jest tylu K na świecie
Józef K - skąd wy to wszystko wiecie
Józef K - to prawda, tak to ja
Józef K - skąd wy to wszystko wiecie
Józef K - jest tylu K na świecie józef K
Ale czemu to ja dlaczego to mnie
Dlaczego to ja dlaczego to mnie
Czemu to ja

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować