Republika - Nasza pornografia tekst piosenki (lyrics)

[Republika - Nasza pornografia tekst piosenki lyrics]

Mój grzech nie polega na tym
Że tak pragnę cię
I grzechem nie jest pornografia
Skoro też jej chcesz
Czy grzechem jest fantazja taka
Gdy granice jej
Zamknięte są w sypialni naszej nie

Twój grzech nie polega na tym
Że tak pragniesz mnie
I grzechem nie jest pornografia
Skoro też jej chcę
Czy grzechem jest fantazja taka
Gdy granice jej
Zamknięte są w sypialni naszej
Nie uwierzę że

Będziemy się spowiadać z tego tak ty i ja
Będziemy opowiadać komuś jak było nam
Będziemy winni ty i ja ty i ja
I zawstydzeni opuścimy raj naszych spraw
Tylko naszych

Nie wyobrażam sobie nas gdy ty i ja
Będziemy się spowiadać komuś jak było nam
Będziemy winni ty i ja ty i ja
I zawstydzeni opuścimy raj ty i ja
Nie wyobrażam sobie nas ty i ja

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować