Te-Tris - Co tu dodać? tekst piosenki (lyrics)

[Te-Tris - Co tu dodać? tekst piosenki lyrics]

Joł, Piotrek Adam i dobrze gadam
Bo dobrze składam

Komu bije dzwon, temu bije dzwon co tu dodać
Nam nie robi ta garbata Quasimoda
Do bani nie wali soda kiedy wleci hajs
Tu na pierwszy plan buja szczery rap
Chwytasz mnie, ring a bell co tu dodać
Nam nie robi ta garbata Quasimoda
Do bani nie wali soda kiedy wleci hajs
Tutaj szczery rap zawsze, zawsze

No i co? No i to
Nagraliśmy te epkę z Piotrkiem
No i mam szczere nadzieje
Że nam wreszcie pęknie portfel
Kocham konwencję older
Się nie odetnę od niej
Ale bez przesady, gadki zbawcy
Co ci niesie hostię host jest jeden tutaj
Goście też na golden medal


Latam i spadam, trochę ze mnie Ikar
Trochę Dedal
Rap dla nas to nie mennica chociaż ty
Spoko by było
Bo wiem z kim i gdzie to wydać
Duet jak Tokio i Rio
Moi ludzie niosą miłość
Przez nich potrafię grać teraz
Moi ludzie niosą miłość
Czasem to spacer farmera get up
Daleko za mną okres co dla mnie był dołkiem
Odkąd znowu jaram się tu bardziej
Tym majkiem niż kołczem
I nie dla mnie prompter, oto styl zabójcy
Bo technicznie to jest level
Że mnie Bonson wita w trójcy
Więc jak mam to rzucić, spoko
Chociaż mi ziomuś szkoda
Ale co tu dodać, tyfy tyfy tyfy, co tu dodać?

Komu bije dzwon, temu bije dzwon co tu dodać
Nam nie robi ta garbata Quasimoda
Do bani nie wali soda kiedy wleci hajs
Tu na pierwszy plan buja szczery rap

Chwytasz mnie, ring a bell co tu dodać
Nam nie robi ta garbata Quasimoda
Do bani nie wali soda kiedy wleci hajs
Tutaj szczery rap zawsze, zawsze

Jak już mam ten moment, że odchodzę z rapu
I mi krwawi dusza, to se nagle robię stopkę
Stawiam przed oczami Pjusa
I wszystkich tutaj
Co wbrew kłodom ciągle idą za tym
Mówię "Spoko, Adam, wsadź se w d
Twoje dylematy" to nie byle rapy
Choć skumają to po moim trupie
Nowa anatomia to chuj w uchu, ucho w dupie
Wolę kostki w szklance, bywa że zapiję fochy
Ale serce oryginał, nie implant od byle lochy
Ochy achy trzymam na dystans
Żyję trochę w poprzek
W papierach tu mam artysta
Pierdolony rollercoaster robię w Polsce rap
I wierz mi są miejsca i trochę gorsze
Jak masz martwić się
To martw o ludzi tam nie o ten krążek
My damy radę, jak ten klasyk z Prosto
Choć krzywa kariery się wygina
Jak cięciwa kto wie czy to nie wystrzeli
Jak mam to rzucić, spoko
Chociaż trochę szkoda
Tyfy tyfy tyfy tyfy, co tu dodać?

Komu bije dzwon, temu bije dzwon co tu dodać
Nam nie robi ta garbata Quasimoda
Do bani nie wali soda kiedy wleci hajs
Tu na pierwszy plan buja szczery rap

Chwytasz mnie, ring a bell co tu dodać
Nam nie robi ta garbata Quasimoda
Do bani nie wali soda kiedy wleci hajs
Tutaj szczery rap zawsze, zawsze

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować