Wac Toja, Kubanczyk - Na 100 tekst piosenki (lyrics)

To mój life 4x4 100 na 100
Mordo jedziemy big boss 2022
Biorę z życia wszystko co
Najlepsze dla nas ma

All day, all night
Jazda na 100, czy offroad, czy pod prąd
Bo to jedyna z szans

Pliki na plikach, to matematyka
I wszystko do zdobycia podkręcam tempo życia
Nie chce siedzieć na bombie
Tylko na sosów torbie
Jak pierdolony Sknerus McKwacz

To mój life 4x4 100 na 100
Mordo jedziemy big boss 2022
Biorę z życia wszystko co
Najlepsze dla nas ma to mój life 4x4
100 na 100 mordo jedziemy
Big boss 2022 biorę z życia wszystko co
Najlepsze dla nas ma

Wjeżdza młody kot, never kid fap
Ja to przykład, robie pas, kilka walk
Zaraz wjedzie 4 płytka
Każdy z nas jest tu inny
Lecz mianownik to ambicja, to nas czas
Na 100% chcemy tu korzystać z życia
Bo mamy tylko jedno i przez nie zapierdalam
Szybko jak Ferrari Enzo
Jak przyjdzie już ostatni dzień
To chciałbym się uśmiechnąć
Popijam aperolka w kielni cegła z dużą pengą

Jak Ferrari Enzo chciałbym się uśmiechnąć
A teraz wszystko jedno, wszystko jedno

To mój life 4x4 100 na 100
Mordo jedziemy big boss 2022
Biorę z życia wszystko co
Najlepsze dla nas ma to mój life 4x4
100 na 100 mordo jedziemy
Big boss 2022 biorę z życia wszystko co
Najlepsze dla nas ma