Poparzeni kawą trzy - Feministka tekst piosenki (lyrics)
[Poparzeni kawą trzy - Feministka tekst piosenki lyrics]
W pracy nikt mnie nie ceni
Auto kiepsko prowadzę i się nie chcę ożenić
Chodzę bez makijażu pensję miewam za niską
Seks mój też bez wyrazu
Jestem, więc feministką
W spodniach czuję się lepiej
W mediach ciągle mnie mało
A pokazać, chce przecież
Że nie tylko mam ciało
Nie potrafię na dłużej
Żyć zupełnie z kimś blisko
Mam kompleksy za duże jestem więc feministką
Brzydzę się szowinizmem
Szpilek więc nie założę
A w seksownej bieliźnie
Czuję się jak najgorzej
Kiedy stoję przy garach
Mam pretensje o wszystko
I się w żonie użalam jestem więc feministką
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów