YOLO Boiz - Chiński Market tekst piosenki (lyrics)

[YOLO Boiz - Chiński Market tekst piosenki lyrics]

Abel bubba, wyższy sort, nie alibabacom
Znów jest sprawa - dzwoń, ja idę do
Mówią na nas YOLO Boiz
Nieważne, czy paczkę, czy cały kontener
Wszystko ogarnę po dobrej cenie
Kręcimy, palimy, w dymie pomieszczenie
Oczy są skośne, czarne podniebienie
Znowu krzyczą, "co to za świńskie tracki
Łaki?"
A kto potrafi czytać chińskie znaki, he?
Same cyfry mówią za siebie, tani nie znaczy
Że dobry warto to wiedzieć, trzeba w
Tym siedzieć, halo
YOLO? Towar zaraz tu wjedzie

I teraz zobacz nas, jak
Wchodzimy przez te drzwi
Które się rozsuwają
Prowadzimy przed sobą wielki wózek, stragany
Po prawej, stragany po lewej
To jest chiński market!
Dupa robi kapuchę, dupa bez sentymentów
Dupa ma taką fuchę, dupa z chińskiego centrum
Towar super i tani
Od Armani szedł po Lali Shirt
Zobacz, jak zjebali szew, popatrz
Towar pali się bali się, pali się
Trefny stuff jest na stoiskach
Zobacz sam, tandeta z bliska, zobacz
Tandeta chińska
Nie da dalej się, nie da się
Tam ta meta jest
Marywilska reprezent, hadzia
Chiński bazar swag

Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian, chińskie centrum skurwysynu!

Rap gra to Wietnam
Dla mnie bardziej Wietkong
Bardziej China, Chinatown, Smagalaz, import
Eksport kaczka cross w pięciu smakach
Wiem jak nawijać
Karate Kid, nie buła na trackach
Czy zjadają tu koty? Nie strugaj wariata
Yolo, nie yellow, Memento Melo
Nic nie mów frajerom
Mało Mao, ganbei, do góry kielon
Robimy terror biały proszek chcą w Chinach
Świnia czuje bekon
Biały, biały proszek, czytaj - nasze mleko

Joł, to jest Abel i Tede, to jest YOLO Boiz
Dzieciaku
Jesteśmy made in Warszawa, made in Słubice
Prosto z, z powrotem
Przez Hongkong kontenerami, do nas

Sprzedają jeansy kotom, chiński cotton
Podjeżdża świński ryj, Tede, lindsey lochą
Spoko, to jest rozpad chińskich rąk
Cieszyć oko - ich zadanie
Więc mam wyjebane w to
Potrzebuję na klipsie
Troszkę u niego streetwear
Hulajnoga to segway, tutaj zobacz
Jaki to syf jest
Joł, yellow, joł, yellow, joł, yellow
YELLOW Boiz
A po godzinach dzielą grass i mielą koks
Który box?

Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz
Sian Sian, chińskie centrum skurwysynu!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować