Szpiegowsky - Yeah... tekst piosenki (lyrics)

[Szpiegowsky - Yeah... tekst piosenki lyrics]

Jo! Nie będę znów nawijać
O tej twojej panience no bo w sumie spijam
Ten soczek w tej palemce
Poczuj to uczucie, kiedy chodzisz se
Na takiego skate'a i tam obgadują cię
Jak śmiesz typie gadać o mnie takie rzeczy
Co żem ja zrobił, w sumie mnie to cieszy
Cieszy bo pośmiać się można, byku
Z niedorozwoju twojego mózgu

Gdy gadasz, że trzymam z psami
A ja wychodzę z ziomami
Gadasz coś o rozprawie, której nigdy nie było
Od tego gadania na mnie mózgu ci trochę ubyło
Pograłeś se w San Andreas - kozak
Robisz z siebie gangusa - mordzia
Takie XD, kiedy widzę twoją grupę
XD, gdy usadawiasz swoją dupę
Merch stan hype robię taki vibe
A ty co tam robisz? Rozsiewasz o mnie plotki

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować