Zenek Kupatasa - Paszcza lwa tekst piosenki (lyrics)
[Zenek Kupatasa - Paszcza lwa tekst piosenki lyrics]
Wyrwałem ciało z paszczy lwa
I pokonałem własny strach
Wcale by mnie tu nie było
Byłem martwy tuż przed chwilą
I choć z bólu się zwijałem
I w agonii płakałem i koniec już widziałem
I prawie się poddałem oto żyję, oto ja
Uciekłem z paszczy lwa
Teraz słońce świeci bardziej
Radość ma żywsze kolory
Biorę oddech pełną piersią
Nic nie muszę, wszystko mogę
Teraz wreszcie to pojąłem
Ile czasu zmarnowałem na pierdoły i głupoty
Teraz wreszcie wiem, że żyję
Wszystko jedno już mi było
Chciałem skończyć już tę mękę
Zszedłbym wtedy pokonany
Pożarty i zapomniany
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów