Bonus RPK, 102 Boyz, Inoffiziell.Goldenboy - Nieważne skąd songtext (lyrics)
Bonus RPK [Oliwier Roszczyk] Warszaw, Polska 🇵🇱
Kkuba102, Chapo102, Skoob102, Addikt102, Stacks102, Duke102
[Bonus RPK, 102 Boyz, Inoffiziell.Goldenboy - Nieważne skąd songtext lyrics]
Du musst nichts beweisen, arbeiten für Erfolg
Immer weiter, immer härter
weil wir mehr woll'n
Stellst du dich in unsren Weg
dann kriegst du wpierdol
Zwanzig Jahre schon auf der Jagd nach Barem
Sie will blasen, doch stellt zu viele Fragen
Keine Namen, anonyme SIM-Karten
Leg's auf die Waage und sag'
"Was willst du zahlen?"
Und das Haschisch, es ist klebrig
So wie Patafix lüg mich nicht an, Kleine
Von wegen du ballerst nicht
Ich bin kafa dicht, Bombay, Cannabis
Paderborner, pissbesoffen
Doch das macht ja nix
#MuremZaBonusem, verteilen die Unzen
#MuremZaBonusem, wir kommen von unten
Das Spiel dreht sich um Kunden
Mach' keine Verluste
Mein Cousin sitzt im Block und
Ist fleißig am pushen
Es ist egal, wo wir herkomm'n
Bo nas to jebie byku
Es geht um Euros und den Erfolg
W drodze tu do szczytu
Wir machen das, ja, was wir woll'n
Nie mam przeciwników
Steuerfrei, gar nichts verfolgt
PDW dla chłopaków
(Bow, bow, bow, bow, bow)
Witam cię w stolicy, której możesz wybrać
Byku bez cła tu leci wszystko
Od fur po hity z głośników
Niemieckie wody, ja piratem w Polskiej fladze
Kończysz na dnie ciota morza
Villarreal twoim statkiem
Chcieliście zachód, to ci pokażę koneksje
Warszawa, Berlin i Kato
Twoim ostatecznym rejsem
Razem kurwa sto dwa kilo
Żadnych pedałów od disco
Olej jak się kręcisz dziwko
Rękę podaje się gitom
Skóry nie mam ze stali i takiego nie gram
Jej nie trzymam se w dłoni
Gdy zmieniam osiedla
Chociaż mam tutaj ziomali
Którzy robią w tych maczetach
To nie oceniam ich, byku
Bo ich znam tutaj od dziecka
To Polska kwestia, chociaż niby dwa języki
Trzymaj swój za zębami, kiedy przypał, suki
Wnyki i jak nie rozumiesz fazy
Bo ci przepaliło styki
To nie spinaj się za bardzo
To przejściówka nowej ligi
Es ist egal, wo wir herkomm'n
Bo nas to jebie byku
Es geht um Euros und den Erfolg
W drodze tu do szczytu
Wir machen das, ja, was wir woll'n
Nie mam przeciwników
Steuerfrei, gar nichts verfolgt
PDW dla chłopaków
Nieważne skąd, ważne dokąd to poleci
Nieważne z kim, ważne gdzie i komu naprzeciw
RPK, 102 Boyz, czytaj pakt Polsko-Niemiecki
Najlepszy dowód na to, że dobry rap nie śpi
Wierz mi, bo to, co piszę, z serca płynie
CD coraz bliżej, studio całe w dymie
Celuję ci w dynię w trybie lekko zagrożonym
Wokół Fiaty, Kie, namierzanie z każdej strony
To nie farmazony, tylko pierdolone fakty
Nie zdajesz sobie sprawy pod
Jaką presją tworzę kompakty
Co do tej całej rap gry
Większość to zwykłe pały
Mówią ci o streecie
Przy którym nawet nie stały
Zawsze dla mnie była najważniejsza prawda
Na bębnach przekaz
Co odzwierciedla duszy pejzaż
Do sedna, nieważne jak odbierasz moje flow
Ponieważ, dzieciak, chcę zrozumienia
A nie robienia show
Es ist egal, wo wir herkomm'n
Bo nas to jebie byku
Es geht um Euros und den Erfolg
W drodze tu do szczytu
Wir machen das, ja, was wir woll'n
Nie mam przeciwników
Steuerfrei, gar nichts verfolgt
PDW dla chłopaków