Verde, Augustyn - Kacyk (Skit) paroles de (lyrics)
[Verde, Augustyn - Kacyk Skit paroles de lyrics]
V - Ej wstawaj kurwa a - Idę
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami za mocno nauczą dawać w głowę
A po nieprzespanych nocach sam se dopowiedz
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami zegar nagli wciska nas tu w fotel
Kacyk robota to trochę śmiercionośna
Ale kurde ból głowy z rana
Tak wciśnięty w poduszkę i nie
Bardzo się chce mi
Lodowata yerba ta w lodówce
No i może tak zadziała
Że ugramy chociaż remix
Chciałem z chłopakami zrobić dzisiaj remix
Ale zrobię dzisiaj remix swojej bani
Odpalona sauna już czeka by wyboczyć premiks
Ale to nie będzie łatwe bo
My to nie ranne ptaszki
Co dzień popisane takie fraszki
Gdy stukają nam tu kapsle i te flaszki
Mimo tak żyję nie mam racji
Bo czasami nie mam weny
Mam ją gdy mnie męczy kacyk (Oh)
A - (Ziewa) Kurwa która jest godzina?
- O WTF!? Okej dobra dobra hmm
Ya ya ya ya
Grzałem poduchę dziś kapkę dłużej
Bo wczoraj ze składem kosmo-serferów
Pływałem po tłumie
Audytorium na wczucie Pogo i
Energia też super
Przepraszam babkę w dredach
Której zajebałem butem (nie chciałem)
Telefon w łapę do składu
Ustawić się na śniadanie
Odbiera Gła i w głosie słyszę sławę
G- Mordo ledwo żyję dzisiaj będzie umierane
Też bym tak miał ale od
Sześciu lat nie chlałem (hehea)
Nie jestem bucem i to nie czas na flexowanie
Szybka joga ovis i kawa trzeba pomóc
Bo ziomale tam potrzebują wody
I kwasów omega 3
To nie jest karton 300 mikro
Ale to head get excit (Oh)
Masz tu owoce, wode z jabłkowym octem
Panie ten wczorajszy dwaka z liści
Nie da jak go wyrzygałeś
Wariaty od kroplówek wyskakujcie z hajsu
Idę to Verdego na saunę bo
To styl gorący jak Aufguss
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami za mocno nauczą dawać w głowę
A po nieprzespanych nocach sam se dopowiedz
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami zegar nagli wciska nas tu w fotel
Kacyk robota to trochę śmiercionośna
SSSSSSSSSkurwysynuuuu
Harry Potter rozmawiający z wężami
Hayyszneayhehaszzz leee hE HE
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami za mocno nauczą dawać w głowę
A po nieprzespanych nocach sam se dopowiedz
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami zegar nagli wciska nas tu w fotel
Kacyk robota to trochę śmiercionośna
Ale kurde ból głowy z rana
Tak wciśnięty w poduszkę i nie
Bardzo się chce mi
Lodowata yerba ta w lodówce
No i może tak zadziała
Że ugramy chociaż remix
Chciałem z chłopakami zrobić dzisiaj remix
Ale zrobię dzisiaj remix swojej bani
Odpalona sauna już czeka by wyboczyć premiks
Ale to nie będzie łatwe bo
My to nie ranne ptaszki
Co dzień popisane takie fraszki
Gdy stukają nam tu kapsle i te flaszki
Mimo tak żyję nie mam racji
Bo czasami nie mam weny
Mam ją gdy mnie męczy kacyk (Oh)
A - (Ziewa) Kurwa która jest godzina?
- O WTF!? Okej dobra dobra hmm
Ya ya ya ya
Grzałem poduchę dziś kapkę dłużej
Bo wczoraj ze składem kosmo-serferów
Pływałem po tłumie
Audytorium na wczucie Pogo i
Energia też super
Przepraszam babkę w dredach
Której zajebałem butem (nie chciałem)
Telefon w łapę do składu
Ustawić się na śniadanie
Odbiera Gła i w głosie słyszę sławę
G- Mordo ledwo żyję dzisiaj będzie umierane
Też bym tak miał ale od
Sześciu lat nie chlałem (hehea)
Nie jestem bucem i to nie czas na flexowanie
Szybka joga ovis i kawa trzeba pomóc
Bo ziomale tam potrzebują wody
I kwasów omega 3
To nie jest karton 300 mikro
Ale to head get excit (Oh)
Masz tu owoce, wode z jabłkowym octem
Panie ten wczorajszy dwaka z liści
Nie da jak go wyrzygałeś
Wariaty od kroplówek wyskakujcie z hajsu
Idę to Verdego na saunę bo
To styl gorący jak Aufguss
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami za mocno nauczą dawać w głowę
A po nieprzespanych nocach sam se dopowiedz
Goni nas czas już ale szkoda poranku
Wieczorami zegar nagli wciska nas tu w fotel
Kacyk robota to trochę śmiercionośna
SSSSSSSSSkurwysynuuuu
Harry Potter rozmawiający z wężami
Hayyszneayhehaszzz leee hE HE