Czerwone Gitary - Pejzaż Miasta tekst piosenki (lyrics)
[Czerwone Gitary - Pejzaż Miasta tekst piosenki lyrics]
Trzepoczą słowa, trzaskają drzwi
Autobus rusza bez wolnych miejsc
Jest piąta rano jest piąta pięć
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
Zaczęty przetarg kto ile wart?
Tytuły gazet zbawiają świat
W wyścigu godzin, w pogoni chwil
Pulsuje zdarzeń codzienny rytm
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
Przechodzą ludzie przez pełnię dnia
Te same twarze, ta sama gra
Te same słowa z tych samych ust
Wplątane w ostry klaksonów blues
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
A potem szybkie uściski rąk
Rozmowy, które powietrze tną
Autobus wraca bez pustych miejsc
Jest siódma wieczór jest siódma pięć
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt