Daria Zawiałow - Król Lul tekst piosenki (lyrics)

[Daria Zawiałow - Król Lul tekst piosenki lyrics]

Przepraszam, że jestem zajęta
I kompletnie niechętna do nagłych zmian
Zabrałeś mi ostatnią nadzieję
Że kiedyś się zmienię że wyrzucę precz

Pieniądze, słowa brudne, krzywe alabastry
Wiem, dziwne moje życie
Brzydki poniedziałek, zgniła kiść winogron
Nie mam magnesów na lodówce

Nie mam pomysłu na sen
Najbardziej to martwi mnie
Rozkosznie zasnąć i mieć
Sny fioletowe jak bez

Nie znam, nie znam ludzi honoru
Dlatego patrzę z boku przyglądam się
Chyba brak mi empatii i siły perswazji
Frasunków nie

Nie mam pomysłu na sen


Najbardziej to martwi mnie
Rozkosznie zasnąć i mieć sny fioletowe

Tańczą na niebie drapacze
Wzdychają do siebie ustami nie znają granic
Spektakularne fantazje kołyszą drzwiami
Milczeniem zwieńczyliby prawdę
Stojąc przed lustrami

Nie mam pomysłu na sen
Najbardziej to martwi mnie
Rozkosznie zasnąć i mieć sny fioletowe

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować