ZIULIK - TOĆ PEWNO tekst piosenki (lyrics)
[ZIULIK - TOĆ PEWNO tekst piosenki lyrics]
Ja tam się nie chwalę
Ale mówią czasem do mnie że
Dobry ze mnie Ziulik
Ale z Ciebie Ziulik!
Ale o! Toć pewno!
Toć pewno lej
Niech w gardełku będzie trochę lżej
Nie patrz co żoneczka powie
Jej też polej
Niech wypije do dna
Za tą miłość
Za to wszystko
Za to nawet co nie wyszło
Niech pełne będą butelki
Bierz kieliszek hen do ręki
Moja prawda, Twoja racja
Gdzie tu dzisiaj jest libacja
Chowaj kapcie żono moja
Będziesz dzisiaj też wstawiona
Ej no kurwa, z nami się nie napijesz?
Toć pewno lej
Niech w gardełku będzie trochę lżej
Nie patrz co żoneczka powie
Jej też polej
Kochana ma
Stawiaj mi tu kieliszki raz dwa
Lej do pełna, byle prędzej
Jeszcze więcej
Wódko ma
W pracy, w domu
Czy w hotelu
Lej do pełna, przyjacielu
Aby nam nie zaszkodziła
Whisky, wódka i tequila
Stara chyba podejrzewa
Że z lewusa jej polewam
Dobrze dobrze
Niech smakuje
Ze mną w łóżku wyląduje
Ej no kurwa, z nami się nie napijesz?
Toć pewno lej
Niech w gardełku będzie trochę lżej
Nie patrz co żoneczka powie
Jej też polej
Kochana ma
Stawiaj mi tu kieliszki raz dwa
Lej do pełna, byle prędzej
Jeszcze więcej
Wódko ma
Toć pewno lej
Niech w gardełku będzie trochę lżej
Zobacz, jak mnie żona wita
Dobra z niej kobita
Kochana ma
Stawiaj mi tu kieliszki raz dwa
Lej do pełna, byle prędzej
Jeszcze więcej
Wódko ma