Klocuch - Serwus tekst piosenki (lyrics)
[Klocuch - Serwus tekst piosenki lyrics]
Serwus, idę do biedronki kupić chrupsy
Nie ma nerwów, będę zbierać kasztany
Suwres! Pochodzę z przyszłości
Wyjadam z twojej ryby ości
Moje życie San Andreas
Robię rozwałkę tu i teraz moje życie HESOYAM
Nie chce mi się szukać rymów i
Nawet się z tym nie kryje
Serwus, co ty taki nerwus
Ja nie używam rurek z plastiku
Bo mam jakieś pojęcie malczyku
Oglądasz z kolegami domisiów, jak to
Można w ogóle oglądać, nie rozumiem
To była Kaseta z komuni
Dziękuję wszystkim ludziom, to dla was
Ale najbardziej dla Atukama72, bo
Zajął trzecie miejsce, gratuluję
Nie ma nerwów, będę zbierać kasztany
Suwres! Pochodzę z przyszłości
Wyjadam z twojej ryby ości
Moje życie San Andreas
Robię rozwałkę tu i teraz moje życie HESOYAM
Nie chce mi się szukać rymów i
Nawet się z tym nie kryje
Serwus, co ty taki nerwus
Ja nie używam rurek z plastiku
Bo mam jakieś pojęcie malczyku
Oglądasz z kolegami domisiów, jak to
Można w ogóle oglądać, nie rozumiem
To była Kaseta z komuni
Dziękuję wszystkim ludziom, to dla was
Ale najbardziej dla Atukama72, bo
Zajął trzecie miejsce, gratuluję
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów