KSU - 4 lipca w Warszawie tekst piosenki (lyrics)

[KSU - 4 lipca w Warszawie tekst piosenki lyrics]

Cóż to jest dziś za święto
Cóż to za wielka radość
Przez nasze piękne miasto amerykańce jadą
W szkolonej w partii ręce
Powiewa chorągiewka a w ustach wyćwiczonych
Znów zabrzmi stara śpiewka

Gwieździsty sztandar, powiewa na ulicy
Biją pokłony, zdradliwi politycy
Wielka parada, parada na ulicach
Nowego pana, fetują niewolnicy
W klatce ich wychowano chodzili na kolanach
Gdy zdechł stary santrapa nowego trzeba pana
Może rzuci dolara lub łaskawie nagrodzi
Albo rąbnie rakietą gdy sługa nie dogodzi

Gwieździsty sztandar, powiewa na ulicy
Biją pokłony, zdradliwi politycy
Wielka parada, parada na ulicach
Nowego pana, fetują niewolnicy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować