KSU - Esperal blues tekst piosenki (lyrics)

[KSU - Esperal blues tekst piosenki lyrics]

Codziennie robię się coraz gorszy
Nienawiść rośnie we mnie i gniew
Wszystko co widzę chciałbym rozpiepszyć
Na wszystko pluję i wyć się chce
Ziemia jest szara a niebo czarne
I wredne twarze i nędzny świat
Sznur jest za krótki by się powiesić
Forsę przepiłem i jestem sam

Hej, hej, hej, hej wypiję jeszcze
Hej, hej, hej, hej jedno piwo
Hej, hej, hej, hej może jutro
Hej, hej, hej, hej los wykiwam
Roboty nie mam już od roku
Paszport ukradli odcieli prąd
Najlepszy kumpel drzwi nie otwiera
Sen o przyjaźni pochłonął mrok
Usta wydają pijacki bełkot
Głowę rozsadza straszliwy ból
Nogi są słabe trzęsą się ręce
Na moim ciele miesięczny brud



Hej, hej, hej, hej wypiję jeszcze
Hej, hej, hej, hej jedno piwo
Hej, hej, hej, hej może jutro
Hej, hej, hej, hej los wykiwam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować