KSU - Ludzie bez twarzy tekst piosenki (lyrics)

[KSU - Ludzie bez twarzy tekst piosenki lyrics]

Wypluci z gardeł czasu wymięci jak banknoty
Snują się po ulicach ludzie bez twarzy
Ich przygarbione plecy gotowe do ukłonów
Przygięte od dzieciństwa ludzie bez twarzy

Na ich twarzach smutek ich życie puste jest
Bez końca powielają z szablonu kolejny dzień
To życie ich przygniata ciężarem monotonii
A starość jego kresem ludzie bez twarzy
I czasem iskra gniewu w oczach zmęczonych
Przypomni, że istnieją ludzie bez twarzy

Na ich twarzach smutek ich życie puste jest
Bez końca powielają z szablonu kolejny dzień

Na ich twarzach smutek ich życie puste jest
Bez końca powielają z szablonu kolejny dzień
Na ich twarzach smutek ich życie puste jest
Bez końca powielają z szablonu kolejny dzień

Ich życie puste jest
Z szablonu kolejny dzień
Ich życie puste jest
Z szablonu kolejny dzień

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować