Kult - Kołysanka Stalinowska tekst piosenki (lyrics)

[Kult - Kołysanka Stalinowska tekst piosenki lyrics]

Rosną w Polsce domy z czerwoniutkiej cegły
Domy wznosi piekarz bo w tej pracy biegły
Handel Zagraniczny rozwijają zduni
Znają koninktury z gawędzeń babuni
Domy, mosty, szkoły to domena szewców
A z krawców się robi zwycięstwa ich piewców
Piekarz, szewcy, zduni każdy sercu bliski
Wspólnie zapracują na moją "Scotch Whisky"
A zembski zaś whisky aby spijać mógł

Rządzić musi ślusarz rządzić musi ślusarz

I musi ten ślusarz spokojnie spać bez trwóg
Więc każdego ranka na "Armii Kennedy"
Pilnie referuję europy błędy
Jak się Zachód plącze w pętach kapitału
I jak do ruiny zbliża się pomału
Potem do lodówki zaglądam ciekawie
Oto "Johnnie Walker" zaraz się zaprawię
Każdego zaś co by mnie zaprawić chciał

Wydam ślusarzowi wydam ślusarzowi
Aby za swoje miał

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować