Maria Peszek - Barbarka tekst piosenki (lyrics)
[Maria Peszek - Barbarka tekst piosenki lyrics]
Ten pan kiedyś stanął nad brzegiem
Łowił dzieci gotowe pójść z nim
Ten pan, ten pan w czarnej sukience
Ma opłatki w kieszeniach i mokre ma ręce
Temu panu kiedyś stanął nad brzegiem
Temu panu w czarnej sukience
Miał opłatki w kieszeniach i mokre miał ręce
Ten pan, ten pan w czarnej sukience
Karol wiedział, nie powiedział, a to było tak
Na imię mam Barbarka moim skarbem są ręce
Gotowe do pracy z tobą
Moim skarbem jеst czyste serce
Na imię mam Barbarka
Moim skarbеm jest czyste serce
Gotowe, gotowe do pracy z tobą
Moim skarbem są zwinne ręce
Karol wiedział, nie powiedział, a to było tak
Amen, amen do góry sukienka
Słowo stawało się ciałem
Amen, amen przed tobą klękam
Gdy mi je w usta wkładałeś
Czarna sukienka przed tobą klękam
Czarna sukienka amen
Słowo stawało się ciałem
Gdy mi je w usta wkładałeś
Palce, język, pośladki wargi, usta, pachwiny
Skóra, ślina, ślina, amen
Odpuść nam nasze winy
Z nieba leciały opłatki
Pan jezus już się zbliżał krwawiliśmy oboje
Ja - z pomiędzy ud, on - z krzyża
Na imię mam Barbarka moim skarbem są ręce
Gotowe do pracy z tobą moim skarbem
Jest czyste serce
Na imię mam Barbarka moim skarbem
Jest czyste serce gotowe do pracy z tobą
Moim skarbem są zwinne ręce amen, amen
Do góry sukienka słowo stawało się ciałem
Amen, amen przed tobą klękam
Gdy mi je w usta wkładałeś czarna sukienka
Przed tobą klękam czarna sukienka
Amen słowo stawało się ciałem
Gdy mi je w usta wkładałeś
Palce, język, pośladki wargi, usta, pachwiny
Skóra, ślina, ślina amen
Odpuść nam nasze winy