Maria Peszek - Kobiety Pistolety tekst piosenki (lyrics)
[Maria Peszek - Kobiety Pistolety tekst piosenki lyrics]
Chude, długie i wysokie
Z wydepilowanym krokiem
Są kobiety bezzmarszczkowe
Fit kobiety luksusowe
Pielęgnacji wciąż oddane
Z samych siebie odessane
Są kobiety pistolety
Pielęgnacji wciąż oddane
Z samych siebie odessane
A ja dla własnej wygody
Zapuszczam swe ogrody i kolekcjonuje wzwody
Ja, metr pięćdziesiąt dwa
Dziko rosnącego nieba
Są kobiety pistolety i kobiety jak rakiety
Chude, długie, opalone z wydepilowanym łonem
Są kobiety doskonałe
Z wyrzeźbionym gładkim ciałem
Odmłodzone, odbarwione
Całkiem z wieku odsączone
A ja dla własnej wygody
Zapuszczam swe ogrody i kolekcjonuje wzwody
Ja, metr pięćdziesiąt dwa
Dziko rosnącego nieba
Lubię skóry mojej smak
I fakt, że zawsze jestem na tak
I lubię też, w moich ustach słowo "fuck"
I lubię ten smak gdy w ustach mam
Słowo "fuck"
Są kobiety pistolety i kobiety jak rakiety
Chude, długie i wysokie
Z wydepilowanym krokiem
Są kobiety bezzmarszczkowe
Fit kobiety luksusowe
Pielęgnacji wciąż oddane
Z samych siebie odessane
Są kobiety pistolety są kobiety pistolety