Oki - Fre4sty7e tekst piosenki (lyrics)

Oki

Oki [Oskar Kamiński] Lubin, Polska 🇵🇱

[Oki - Fre4sty7e tekst piosenki lyrics]

Siemano Kozini, słuchaj tego
Jest taka akcja - ogólnie piszę
Sobie teraz taki luźny, szybki
Freestyle'ik w aucie, i skoro
Widzimy się w piątek
To możne byśmy zrobili jakieś cooking
With KOOZA, co ty na to? z resztą czekaj
Przewinę ci

Piszę to w aucie, wiesz, zero na karcie
Wiesz
Pisze to w aucie, w klipie stoję na aucie
Wiesz otworzymy hajsu bramy jak Bill Gates
Jestem głodny, twój błąd, dawaj mi stejk
Wow wow wow, dalej z osiedlem jestem
(a! a! hu)
Wow wow wow, tagi na mieście wszędzie
(a! a! hu)
Wow wow wow, ja na oriencie, wow wow wow
To miasto jest ze mną no bo robię swoje
I za to to prawie na pizdę dostałem


I jeszcze dostanę jak tu będzie trzeba
Jeżeli nie będzie to jebać
Nie muszę omijać problemów bo robię zderzenie
Tak robię trapowe numery
Ty robisz pod siebie
Gdy nie wiem już kto tu mnie może zatrzymać
Się zacznę wyrywać jak złapiesz
Narazie, po bacie tak lecę jak NASA
Odpalam i pale, i pale, i pale, i pale
I pale nie będę przerywał gdy jadę
Od idola propsy dostałem
Pojebane kurwy teraz by napluły w śniadanie
Ja dalej z tym jadę wypijam
Do zera jak pina colade
Jak chwila to kładę na przypał wokale
Kapitał nie rośnie do czasu jak ci kanonadę
Na bitach pojadę ja, ja, ja
Ja, ja, ja, ja, ja, kruszę głaz
Ja se ciągle latam skuty ty
Masz na koszulce staff
Muszę stać w miejscu gdzie nie
Jest łatwo się otworzyć
Nie jest, nie istnieje wolna wola, patrz
Kiedyś mi to powiedzieli
Że nie powinienem tego w ogóle rapować
A to wtedy kiedy ja tu nie
Wiedziałem nawet Oki to na rapie
Te-te-teraz giń pa pa papier
(papier) skrrt, skrrrt (po, po, po, po)
Kruszę tę bakę na blacie na chacie
Tyle w temacie tony Montana nie Popek
A tonę w temacie i blizna na japie
I tym się nachapie, czekaj na mnie
Teraz nagle jeden z drugim
Kurwa przeprasza mnie
Te same numery kiedyś słabe teraz fajne
Zawsze byłem szczery, teraz
Zrobię tobie trailer, słuchaj
To nie jeden rym, a dwa, jak te brzydkie audi
Czekam aż któryś tu z was
Tak się przyjdzie sprawdzić
Tylko nie ciuchem się gra
Wiec jak wyjdziesz z Narni
To nie jeden rym, a dwa, jak te brzydkie audi
To-to te samo miasto które wbite miało w nas
Teraz hermetyczny, tylko moi mają wjazd
To te samo miasto które wbite miało w nas
Teraz hermetyczny, tylko moi mają wjazd
To-to-to te samo miasto które
Wbite miało w nas
Te-teraz hermetyczny, tylko moi mają wjazd

Whoop! KOOZA

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować