Oki - Whoop? tekst piosenki (lyrics)

Oki

Oki [Oskar Kamiński] Lubin, Polska 🇵🇱

[Oki - Whoop? tekst piosenki lyrics]

U znamy ten shit
Po co ta podana moda na plik
U nie podoba mi się to, choroba co to ma być
Upodobani co do nas połowa z nich
To, upolowani w sensie, że RIP
U znamy ten shit
Po co ta podana moda na plik
U nie podoba mi się to, choroba co to ma
Co to ma być
Upodobani co do nas połowa z nich
To upolowani w sensie, że

W sensie, że uuhhh, w sensie, że woooo
W sensie, że chuja ja wbijam w ten tłum
Wreszcie się odbijam i wcale nie
Pytam dlaczego tylko raczej who
No powiedz mi kto, ty, ty, ty
Ty powiedz mi po co, dlaczego
I kiedy rapowe numery poleciały
Tak daleko, kaleko
Pokaże Ci jak robi się to gówno


Mówię Ci na Boga, mam to
Wydziabane, wyrezane takie loty
Kiedy rezam takie zwroty
Whoop! Porysowane whoop! W nich
W plik mam wyjebane
Wyjebane, bo jedyne zadanie
By dać miasto na mapę (o)
Makin' money moves, kumasz?
(Whoop) Miasto na mapę (ah)
Jestem z blokiem do mej trumny
To jak Blake Griffin
(woah, woah, woah, woah, woah, woah, woah)
With the block, with the, with the block, brr
Jestem z blokiem, aż do trumny
To jak Drake w Kiki
(woah, woah, woah, woah, woah, woah, woah)
What the fuck? What the, what the fuck?
O do K do O do K do O do K
Do O do K do O do K do I
Się wytykało, bo za mało podobało mi się
Kiedy byłem mały podawano mi się stuff
A nie podawano misie
Podawano pota na noc i chcę życie, picie
Bo zjeść ich chcę
Kurwa, chcę ich zjeść człowieku nie wiem
Jak pizze?
Żyć chcę, żeby kurwa podobało mi się
Plik chcę, a nie, żeby wydawało mi się (yyy)
Znikacie wszyscy po hicie, critical (e)
Proszę, por favor, your welcome, bitte
Były problemy z pieniędzmi na klipy
Motanie przepijam kolejką
Na nagle odzywa się KOOZA i spada mi z nieba
Jak Goat Simulator
Dzisiaj popijam z nim piwko
(ah) , dziękuje ludziom obok mnie (ah)
Dziękuje mordy za wszystko
Ja dla was te miasto na mapy to popchnę
(brrr)

Lecisz ze mną, ze mną, lecisz
Lecisz, lecisz ze mną, ze mną
Lecisz, lecisz, lecisz ze mną, ze mną
Lecisz, lecisz, lecisz ze mną, ze mną
Lecisz, lecisz, lecisz ze mną, ze mną
Lecisz, lecisz, lecisz ze mną, ze mną
Lecisz, lecisz, lecisz ze mną, ze mną
Lecisz, lecisz, lecisz ze mną, na pewno

Kto ma taką wczutę? Kto ma, kto ma?
Parobów pod butem, kto ma? Kto ma?
O nas, o nas debilu mówili
Wtedy kiedy mówiłeś debile co nie
Mieli nic do powiedzenia
Tera leci lawina, nawijam co tam nagadałeś
Że to małolaty, że to hajsy taty
Że my to pedały
Debilu, bo to jakbym jechał po tobie
Że twoje dzieci to są banany
Nie dajesz szacunku to go nie oddaje
Pojechane mam na wasze wczuty
Jestem wychowany na hip-hopie
Co mi kazał robić swoje
Miasto me pełne hip-hopu i KS, czy MK
Czy WP, czy under, trzy-czwarte to kuma
Więc lepiej lamusie przystopuj
Bujam, ty dotrzymaj kroku, kotuś
Zboczyłem z tematu
Zboczyłeś z tropu - trap, stop, killed

Whoop! KOOZA
O do K do O do K do O do K do O do K do
O do K do O do K do I, I, I, I, I, I, i
O do K do I, O do K do I, I, I, I
O do K do O do K do O do K do
O do K do O do K do O do
K do O do K do O do K do O
Do K do O do K do I, I, I, i
O do K do O do K do I, I, I, I, I, I, I
O do K do O do K do I, I, I, I

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować