O.S.T.R. - Pilecki tekst piosenki (lyrics)

Słowa, produkcja muzyczna: O.S.T.R. Mix i mastering: DJ Haem

[O.S.T.R. - Pilecki tekst piosenki lyrics]

Co dla nas znaczy powstać z martwych
Odwaga jawi postać prawdy
Ilu myśli, że na życie od lat ma wpływ
A jak prosisz o ratunek, to chcą poznać stawki

No dobrze, to mi pokaż jak żyć
Po jaką nagrodę wiedzie droga na szczyt
Czy jesteś gotowy życie posłać na krzyż
Przecież nikt nie okradł jeszcze boga z łaski

Lęk, przerażenie, mierzę tętno
I kto się poświęci, żeby przeżyć piekło
Chciałbym wydarzeń móc zmienić tempo
Propaganda steruje tym, w co wierzy większość

Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już herosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki - wierny sercu do grobu

Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już hеrosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki – wierny

Niе powiem ci nic
Nawet gdybyś rwał mi paznokcie
Nie powiem ci nic
O mych bliskich, rodzinie,
Dzieciach, braciach, bij mocniej
Nic ci nie powiem, ziemia chce mojej krwi
Nie znam żadnych nazwisk
Nie znam pseudonimów, miejsc i nazw ich
Kłódka na japę, kospira
Wal w potylicę, czas odsłoni fakty

Nie ma tej ziemi bez nas
Tych paru zasad, których trzymam się bez zmian
Nie licz na to, nie będę przed nikim klękać
Tu się nie nakarmisz, jak żywi cię klęska

Z góry ustalony wyrok
Może skazać mnie za wolność
Przeznaczenie lufą puka do drzwi
Nie będę błagać o litość
Skatowana twarz i honor
Los już nie raz mi powiedział
Ziemia chce mojej krwi

Lęk, przerażenie, mierzę tętno
I kto się poświęci, żeby przeżyć piekło
Chciałbym wydarzeń móc zmienić tempo
Propaganda steruje tym, w co wierzy większość

Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już herosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki – wierny sercu do grobu

Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już herosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki – wierny

Co dla nas znaczy powstać z martwych
Odwaga jawi postać prawdy
Ilu myśli, że na życie od lat ma wpływ
A jak prosisz o ratunek, to chcą poznać stawki

No dobrze, to mi pokaż jak żyć
Po jaką nagrodę wiedzie droga na szczyt
Czy jesteś gotowy życie posłać na krzyż
Przecież nikt nie okradł jeszcze boga z łaski

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

O piosence O.S.T.R. - Pilecki

Żołnierz AK, rotmistrz Witold Pilecki z narażeniem życia celowo daje się aresztować, by zostać osadzonym w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Tam organizuje konspiracyjny ruch oporu Armii Krajowej, a po 947 dniach w obozowej niewoli i brawurowej ucieczce pisze raporty, w których podejmuje próbę informowania świata o Holokauście oraz innych zbrodniach. Następnie bierze udział w Powstaniu Warszawskim oraz walczy w II Korpusie Polskim generała Andersa we Włoszech. Po powrocie do Polski zostaje aresztowany przez władze komunistyczne, bestialsko przesłuchiwany i pod pretekstem szpiegostwa skazany na śmierć. Podczas ostatniego widzenia z żoną powiedział: "Ja już żyć nie mogę, mnie wykończono, Oświęcim to była igraszka". Skazano go na karę śmierci. Prezydent Bolesław Bierut nie zgodził się na ułaskawienie. Wyrok na rotmistrzu Pilecki wykonano 25 maja 1948 roku w Warszawie.

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować