O.S.T.R. - Życie po śmierci tekst piosenki (lyrics)

[O.S.T.R. - Życie po śmierci tekst piosenki lyrics]

Gdzie zasady w pomieszczeniu głuchym
Sami jak w piekle
Blade ściany, czarny sufit, jasne ślady
Intencje
Tuż za drzwiami, czas nie wróci życia za nic
Bezwiednie jak pijany potykam się o
Własne sprawy na wietrze
Spytałbym Boga jak żyć
Choć nie wierzę w nic
Widzę w nim słowa szansy
Umysłowy klin niczym list bez nadawcy
Policzone dni, w głowie film, seria "Matrix"
Kto mnie zabił, nie znam drani
Skazany na śmierć kiedyś sami związani tu
Pragnieniami wspólny cel
Chciałbym powiedzieć
Że mamy przed nami kolejny dzień widzę żonę
Jak zalana łzami przeżywa ten stres
Dla mnie chwila snu, dla niej wieczność
Nie da się przypisać ról Samuel L Jackson
Powietrze przeszywa chłód


Patrzę w przyszłość
Gdy serce rozrywa ból, staje tętno

Witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Nie ma możliwości bym kolejny
Raz zniknął z powierzchni
Witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Moje grzechy, mój testament, chwila ziemi
Poezji witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Nie ma możliwości bym kolejny
Raz zniknął z powierzchni
Witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Moje grzechy, mój testament, chwila ziemi
Poezji

Ostatnia droga na końcu tunelu światło
Nie wiem czy przeżyje, czy
Zdołam do celu zajść, wciąż
Męczą mnie te myśli, w chwile problemów
Aż nadto podpowiada instynkt
Ile na sumieniu mam trosk
Chciałbym uwierzyć w gwiazdy
Choć jak na nie patrzę
Brak mi wiedzy o magii
Wiem, że muszę przeżyć
Strach przezwyciężyć daj mi
Każdy tu w coś mierzy, sami bohaterzy w akcji
Mam zbyt wiele do stracenia
Nie oddam życia za bezcen
Nie każdy spełnia życzenia
Spoglądam w myślach na więcej
Lekarze nade mną
Scena jak serial wciąż "Pod napięciem"
Trafię do nieba, przeżyje
Czy ziemia do piekła ześle
Wyglądam jak trup, zombi pomyśl
Jaki kredyt zaufania, pozwoli oczy otworzyć
Muszę przeżyć dla swych synów
I mojej drugiej połowy
Operacja się udała, wybudzili mnie z narkozy

Witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Nie ma możliwości bym kolejny
Raz zniknął z powierzchni
Witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Moje grzechy, mój testament, chwila ziemi
Poezji witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Nie ma możliwości bym kolejny
Raz zniknął z powierzchni
Witaj w drugiej części moje
"Życie po śmierci"
Moje grzechy, mój testament, chwila ziemi
Poezji

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować