Ozzy Baby, Macias - Goated tekst piosenki (lyrics)
Macias [Krystian Maciaszczyk] Łódź, Polska 🇵🇱
[Ozzy Baby, Macias - Goated tekst piosenki lyrics]
Nie strach śmierci
A zostania niezapamiętanym
Nie wiem w jakim stanie
Są moje wewnątrz organy
Jestem w dobrym stanie
Dziś pękają grube gramy
Jak nie zaryzykujemy to nic suko nie wygramy
Bitch czuję się goated
mów do mnie rozsądnie
Jak mi zabraknie głowy
To mój ziom też jest na bombie
W barsy raperów wątpię
Ona bierze aż po kołnierz
Dwoję się i troję, żeby dniówka była konkret
Ej, ona bierze aż po kołnierz
Bierze go tak uhh, że po sprawie łapie kolkę
Zmieniam strain'a, więc otwieram drugą torbę
Jebie buchem i jebaniеm, muszę zmienić kołdrę
W koło szare gówno, na ten syf mam antidotum
Zaza, LSD - na kolorki jеstem gotów
Zaza, perki
Lean - przepis na dzień bez kłopotów
Pierdolę pozerów i mam wbite w młodych kotów
W koło szary dym, palę tyle co samochód
Serio dobry gas, nie masz pieniędzy
No to chuj
Cztery kółka Audi, ty piąte koło u wozu
Rzucam tego tyle
Bo chciałbym coś w końcu poczuć
Chciałbym coś w końcu poczuć
Ty nie nadążysz, no to chuj
Wszystkie pazie staną z boku
Ja nawijam prosto z bloku
Wokół tylko szary dym
Ona maskę ma na twarzy
A to nie jest Halloween
Nie jarają mnie kolory
Chyba że chodzi o dream
Wyostrzone receptory kiedy wrzucam LSD
Powrót na właściwe tory kiedy
W płucach trzymam chief
Nie ma miejsca dla pozerów
Od zawsze ze mną jest team
W koło szare gówno, na ten syf mam antidotum
Zaza, LSD - na kolorki jestem gotów
Zaza, perki
Lean - przepis na dzień bez kłopotów
Pierdolę pozerów i mam wbite w młodych kotów
W koło szary dym, palę tyle co samochód
Serio dobry gas, nie masz pieniędzy
No to chuj
Cztery kółka Audi, ty piąte koło u wozu
Rzucam tego tyle
Bo chciałbym coś w końcu poczuć
A zostania niezapamiętanym
Nie wiem w jakim stanie
Są moje wewnątrz organy
Jestem w dobrym stanie
Dziś pękają grube gramy
Jak nie zaryzykujemy to nic suko nie wygramy
Bitch czuję się goated
mów do mnie rozsądnie
Jak mi zabraknie głowy
To mój ziom też jest na bombie
W barsy raperów wątpię
Ona bierze aż po kołnierz
Dwoję się i troję, żeby dniówka była konkret
Ej, ona bierze aż po kołnierz
Bierze go tak uhh, że po sprawie łapie kolkę
Zmieniam strain'a, więc otwieram drugą torbę
Jebie buchem i jebaniеm, muszę zmienić kołdrę
W koło szare gówno, na ten syf mam antidotum
Zaza, LSD - na kolorki jеstem gotów
Zaza, perki
Lean - przepis na dzień bez kłopotów
Pierdolę pozerów i mam wbite w młodych kotów
W koło szary dym, palę tyle co samochód
Serio dobry gas, nie masz pieniędzy
No to chuj
Cztery kółka Audi, ty piąte koło u wozu
Rzucam tego tyle
Bo chciałbym coś w końcu poczuć
Chciałbym coś w końcu poczuć
Ty nie nadążysz, no to chuj
Wszystkie pazie staną z boku
Ja nawijam prosto z bloku
Wokół tylko szary dym
Ona maskę ma na twarzy
A to nie jest Halloween
Nie jarają mnie kolory
Chyba że chodzi o dream
Wyostrzone receptory kiedy wrzucam LSD
Powrót na właściwe tory kiedy
W płucach trzymam chief
Nie ma miejsca dla pozerów
Od zawsze ze mną jest team
W koło szare gówno, na ten syf mam antidotum
Zaza, LSD - na kolorki jestem gotów
Zaza, perki
Lean - przepis na dzień bez kłopotów
Pierdolę pozerów i mam wbite w młodych kotów
W koło szary dym, palę tyle co samochód
Serio dobry gas, nie masz pieniędzy
No to chuj
Cztery kółka Audi, ty piąte koło u wozu
Rzucam tego tyle
Bo chciałbym coś w końcu poczuć