Piersi - Ide przez Lwów tekst piosenki (lyrics)

[Piersi - Ide przez Lwów tekst piosenki lyrics]

O dwunastej godzinie idę se przez Lwów
Upiłem się na winie awantura znów
Bernardyńskim i na plac idzie jakiś drab
Mówi do mnie: "Pokiepek!" ja w cylinder paf

Aż się denko załamało
Bom ja hultaj, jakich mało
Aż się denko załamało
Bo ja hultaj, jakich mało

Przechodzą na Plac Cłowy
Siedzi dziewczę fest macam ci ja podchłowy
Dziesięć kilo jest gdy tramwajem jechał ja
Baba robi krzyk "Ktoś tu ramkę grajfruje!
Łapaj, trzymaj w mig!"

Wtem nadchodzi policaj i zabira głos
Ja z kokiry odwijam, policaja w nos
Biegnie za mną komisarz i podnosi krzyk
Ja kułaka odbijam, komisarza w pysk

Aż mu w oczach pociemniało
Bęc go jeszcze, bo to mało
Aż mu w oczach pociemniało
Bęc go jeszcze, bo to mało

A że ogród blisko był, ja przez parkan hoc
I pod krzakiem wonnych róż spałem całą noc
Jeden bal się zaczyna, muzyczka gra już
A ja grzeczny chłopczyna z bukiecikiem róż

O buziaka proszę śmiało
Bo ja hultaj jakich mało
O buziaka prosi śmiało
Bo on hultaj jakich mało

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować