Janusz Walczuk, Hodak, Szymi Szyms, Popkiller Młode Wilki - Pierwszy raz tekst piosenki (lyrics)

Janusz Walczuk

[Janusz Walczuk, Hodak, Szymi Szyms, Popkiller Młode Wilki - Pierwszy raz tekst piosenki lyrics]

Ej, trzymam moją mamę za rękę
W sto pięćdziesiątej czwartej
Szkole na Białołęce stresuje się bardzo
Bo już jutro zaczynam lekcje
Rodzice kazali mi założyć buty odświętne
Ej, nienawidzę tych niewygodnych szmat
Mam siedem lat
Za pół roku rodzi się mój brat
Rzadziej będę sam, póki co mnie wkurwia
Taki Paweł oraz gość z pierwszej "A"
Dla nauczycieli jestem Jasiem
Nie istnieje Yah
Mam pingle na nosie jak Harry Potter
A dziewczyny reagują na
Mnie odwróconym wzrokiem
Tata dał mi na colę i chipsy ze cztery złote
Szesnaście lat później to pewnie
Ledwo starczy na wodę
Trenuję hokej, nie kumają tego ziomki
Ale później będą wpierdalali krążki
Jak Sidney Crosby
Poza graniem w piłę nie widziałem innej opcji
Ale śpiewam pod prysznicem
Jakieś Eminema zwrotki
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam

W pierwszy dzień mojego nowego życia
Poszedłem bez mamy, młody Szymsior
Stary wyga
I na start kleję przypał, kolejny Sędrowski
Który to zafajany będzie zamiatął nam chodnik
Wtedy też poznałem moją niunięmua
Która do dzisiaj mnie czaruje, mua
Sportowe gimnazjum, a my ujebani skunem
I sportowe nawyki, za basenem leją wódę
Chwilę potem założyłem pierwszą gumę
Na wiesz co
Napisałem pierwszy numer i poczułem
Się jak J cole
Alimenty dały pierwszą, szeroką bluzę
A pedagog kazał zmienić mi stylówę
Weź nie pierdol
Ty przecież to jest nowy Clinic
Dziś to klasyk tak jak moja Honda Civic
Dziś jak na to spojrzę to
Chyba mam się czego wstydzić
Ale kurwa to te chwile mnie stworzyły
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam

Odważny krok przez próg na Mickiewicza
Poważny wzrok i mood jak absztyfikant
Ambicje w chuj, by móc coś pozaliczać
Choć mamy wrzesień to chłód jak w kamienicach
Uuu, wzór to nie był na matematykach ze mnie
Bunt zamienił na awanturnika wcześnie
Zaraz po tym jak skradła kobita serce
Pierwszy raz, mam wydziarane gdzieś
Że pieprzę świat
Sięgnąłem po butelkę i bletkę wczas
Gdy miałem odrobić lekcje
A miałem odrobić lekcje
Jak dałem kosza siatkarce
Pięknie odpłaciła serwis
Wychowawczyni z nami to miała
Młodych i gniewnych
Ja zakochany w córce pani pedagog
Po raz pierwszy, bo różnie wtedy bywało

Różnie w chuj wariacie, tera refren będzie
Dobra, już wystarczy
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować