Projekt Ostry Emade - Kochaj Żyć tekst piosenki (lyrics)
[Projekt Ostry Emade - Kochaj Żyć tekst piosenki lyrics]
My kontra psy, Zabić kata rewolucji
Za lata rekonstrukcji To szatan
Nie rozum dziś
Eksponuje kurnik ej nie smakuje kurwy?
Tak to podane, co przekręt wietrzysz
To twój przekręt w mp3
Gdzieś tam pomiędzy seksem niemieckim
A disco
Plebsie niewierny, a idź stąd Chcesz kicz?
To z muzyczną jedynką
Podany tany gany mamy kłam i damy danych
Samych za nim dla nich znajdziesz laskę
Na warsztat daj Metaxę i
Pomyśl czego pragniesz
W bagnie żyjemy, chodź nie zawsze problemy
Uczą rozróżniać wyobraźnię od ściemy
Czy to jasne? Jak nie to przemyśl
Bo to przemysł kontra handel
Od karier do gangreny po amfie
Klaunie Tak jest na Ziemi
Crash test kamieni z podwórek Bloków
To smak wydarzeń, które sieją niepokój
Od nabitych glocków do królestwa noży
Bo najsłabszy ten
Co na najsłabszych się wozi
Co chciałbyś usłyszeć brednie a`la Iglesias
To z mieście hałasu Mekka
Tam gdzie atlasu twierdza
Zawczasu pęka granica od asów
Z pietra w chodnikach
Od samobójstw do grobu, bo powód to różnica
Łatwiej jest mówić niż robić Nóg
Nie odrywać od podłogi
W końcu dostaniesz pierdolca
Za nałogi pieniądza
Zabobony dla mózgu aerobik Bóg goni
Dług tak do klaustrofobii
Jeśli świat jest podły, nie to głupota
Zapętlona jak fałsz w alikwotach
Nasz rausz tu w tych blokach czas już wybił
Jak już trybisz Daj tu ty mi Lapsów wynik
Miast ów image niepotrzebny
Wystarczy chamstwu, w dyni energię
Jak masz pełno kurwo wezwij mendy
Trudno nie w tym rzecz tkwi
Nie czas na sen, bo życie jest zbyt krótkie
Zawarta więź, podbite płynie w jutrze
Futrze i dżinsach, bezguście przyznasz
Ja nie chce żyć tak
Daj mi szyfr, A zdobędę świata płacz
By w nim, zlikwidować Atak w nas i w tych
Co kochają tutaj żyć