Pustki - Doskonałe popołudnie tekst piosenki (lyrics)
[Pustki - Doskonałe popołudnie tekst piosenki lyrics]
Popołudnie z radiem w tle
Wybrał tutaj się z tamtych zimnych stron
Wiatr odłąka z miasta dym
Mam tysiąc kroków stąd
I skrótem będę biegł
Tak wymykam się już nie pierwszy raz
Gdy do Ciebie biegnę wiem
Droga wciąga gdzie jej kres
Spacerujesz i ja też kapitalna jesteś
Wiesz doskonale wiesz
Już pod palcami czarny piasek robi szmer
Mówię słowo, odbija się, wraca tu
Nie, cicho, mówisz, nie rzucaj słów na wiatr
A to echo pomaga mi
Od początku mijasz mnie
Start i kres mieszają się doskonała jesteś
Wiesz doskonale wiesz
Droga wciąga gdzie jej kres
Spacerujesz i ja też kapitalna jesteś
Wiesz doskonale wiesz
Doskonale wiesz